Największy błąd podczas spotkania z jeżem. Nigdy tak nie rób
Jesień to wyjątkowo ważny czas dla jeży, bowiem wtedy muszą one znaleźć schronienie na zimę. Lasy Państwowe podzieliły się z internautami ciekawostkami m.in. o tym, gdzie się chowają i jakie błędy podczas spotkania z nimi popełniają najczęściej ludzie.
23.10.2023 | aktual.: 24.10.2023 07:23
"Dokąd nocą tupta jeż?" - z pewnością wielu szukało odpowiedzi na to znane z dziecięcej piosenki, popularnej w latach 80. i 90., pytanie. W ostatnim poście udostępnionym na Facebooku odpowiedzi udzieliły Lasy Państwowe.
Gdzie tuptają jeże?
Te niepozornie wyglądające ssaki potrafią przejść podczas nocnych wędrówek nawet ok. trzech km. Jeże wędrują przede wszystkim w poszukiwaniu jedzenia. Jak podają Lasy Państwowe, dorosły osobnik potrafi podczas nocnej eskapady zjeść nawet ok. 200-250 g owadów. "Jeże nie trawią laktozy i nie nabijają na kolce jabłek. Jabłka są obecne w menu jeży, natomiast to głównie mięsożercy. Jedzą owady, ślimaki, żaby, nawet małe gryzonie. W naszym ogródku nie pogardza karmą dla naszych pupili" - czytamy w poście.
Oprócz poszukiwania pokarmu aktualnie wędrówki jeży mają jeszcze jeden cel. Jeże są gatunkiem hibernującym. W sen zimowy zapadają z reguły w listopadzie, a pierwsze budzą się z niego na początku marca, dlatego też jesienią szukają odpowiednich miejsc do spędzenia w nich zimowych miesięcy. "Jeże zimują bardzo często w parkach, ogrodach w stertach liści. Okres października to ten czas kiedy pomału zapadają w sen zimowy. Dlatego apelujemy - nie palcie liści! To jest ich dom na czas zimy" - piszą Lasy Państwowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe błędy podczas spotkań z jeżami
Często ludzie chcą pomóc małym jeżom, szczególnie przed zimą. Niestety przez brak wiedzy wyrządzają im krzywdę. Najczęstszy błąd to karmienie ich owocami czy warzywami.
Innym, nagminnie popełnianym błędem jest zabieranie jeży do domu na czas zimy. Stan zwierząt trzymanych w niewoli bardzo często się pogarsza. Przetrzymanie jeża przez całą zimę w temperaturze pokojowej powoduje, że nie zapadnie on w sen zimowy. Dokarmiane przez ludzi jeże mogą przytyć nawet to dwóch kg, przez co będą całkowicie niewydolne środowiskowo.
Czasami ludzie nawet starają się tworzyć jeżom warunki do bezpiecznego bytowania w naszych ogrodach. Zapominając o tym, że nie są to psy czy koty, często zamawiają np. domki dla jeży, które nie są dla nich odpowiednie. Lepsze będzie tworzenie gotowych, ale naturalnych, miejsc do hibernacji, np. grabiąc liście i suchą trawę na stosy.