Piękna stolica naszych sąsiadów. Wciąż jest tu wiele do odkrycia
Praga to bez wątpienia jedna z najpiękniejszych europejskich stolic, która od lata przyciąga rzesze turystów, również z Polski. Największe czeskie miasto ma wiele do zaoferowania i nawet po kilkunastu wizytach wciąż można odkrywać nowe miejsca. Zapraszam na spacer po "mojej" Pradze.
Praga to stolica i największe miasto Czech, gdzie mieszka ponad milion osób. Leży w zachodniej części kraju, nad rzeką Wełtawą. Oficjalnie dzieli się na dziesięć obwodów, na których terenie wydzielono mniejsze dzielnice. Turyści najczęściej odwiedzają część Praha 1, bo właśnie tam znajduje się największe skupisko zabytków w mieście.
Czy weekend w Pradze to wystarczający czas? I tak, i nie. Wszystko zależy od waszych oczekiwań oraz samozaparcia, bo - owszem - wszystkie najważniejsze miejsca pewnie da się odwiedzić w dwa dni. Uczciwie ostrzegam tylko przed brakiem snu, bólem nóg i niedosytem, z którym wrócicie do domu.
Co trzeba zobaczyć w Pradze?
Nie ma nic takiego, co trzeba zobaczyć. Oczywiście są miejsca, które wiele osób uzna za "obowiązkowe", ale lepiej dopasować plan zwiedzania do własnych zainteresowań. Wtedy z pewnością unikniemy rozczarowania, o które w Pradze nietrudno - szczególnie, jeśli trafimy w miejsca oblegane przez tłumy albo bezgranicznie uwierzymy zdjęciom z mediów społecznościowych.
Jednak mówiąc o najważniejszych zabytkach Pragi, nie sposób pominąć zamku na Hradczanach, Mostu Karola, zegara astronomicznego czy rynku staromiejskiego. Są to piękne miejsca i z pewnością warto choć raz zobaczyć je na własne oczy - choćby po to, żeby wyrobić sobie o nich własną opini. Ale jeśli nie pojawimy się w nich wcześnie rano, to zwykle będą tam tłumy turystów. Osobiście z tego zestawu must see postawiłabym na Hradczany, resztę warto zobaczyć przy okazji, np. spacerując po mieście.
Dlaczego Hradczany? Odwiedzając to jedno miejsce, możemy zobaczyć naprawdę sporo, wszak według Księgi rekordów Guinnessa to największy - pod względem powierzchni - zamek na świecie. Nic dziwnego, że jeden dzień może być zbyt krótki, aby zobaczyć wszystkie jego dziedzińce, pałace, muzea i ogrody. Na turystów czekają tam również słynna Złota Uliczka oraz gotycka katedra św. Wita z witrażami autorstwa Alfonsa Muchy.
Po zwiedzaniu warto poświecić jeszcze chwilę na spacer po Malej Stranie, czyli wręcz bajkowej części miasta z uroczymi uliczkami.
Z popularnych miejsc polecam też odwiedzić Wyszehrad, tym bardziej że łatwo dotrzeć tam metrem. To popularne miejsce spacerów oferujące wspaniałe widoki na miasto. Można odwiedzić tam zabytkowy kościół św. Piotra i Pawła oraz kazamaty, skorzystać z oferty kilku restauracji i kawiarni czy po prostu delektować się zachodem słońca z piwem w ręce. Najmłodszym z pewnością spodoba się plac zabaw inspirowany dawnymi legendami.
Praga poza utartym szlakiem
Miłośnikom sztuki polecam odkrywanie Pragi szlakiem dzieł ekscentrycznego czeskiego rzeźbiarza, czyli Davida Černego. Dzięki temu zobaczymy nie tylko ciekawe rzeźby, ale i spory fragment Pragi.
Na jakie dzieła trafimy? Choćby na obróconego do góry nogami konia z siedzącym na nim św. Wacławem pod sufitem secesyjnego pasażu Lucerna, ogromne niemowlaki wspinające się po wieży telewizyjnej w Parku Mahlera na styku Vinohrad i Žižkova, fontannę, w której naprzeciwko siebie stoją dwaj sikający mężczyźni czy obrotową głowę Kafki. A to tylko część dzieł Černego, które można zobaczyć w Pradze.
Niewiele osób wie, że to właśnie w Pradze znajdował się największy na świecie pomnik Stalina. Monument - który przetrwał zaledwie siedem lat - zbudowano na terenach rekreacyjnych o nazwie Letná na wzgórzu nad Wełtawą. Wiele lat po jego usunięciu - w 1991 roku - na pustym cokole ustawiono ogromny metronom autorstwa Vratislava Nováka. Dziś jest to miejsce spotkań, upodobali je sobie też miłośnicy jazdy na deskorolce. Co ciekawe, do dziś mieszkańcy Pragi nazywają to miejsce po prostu Stalin.
Wyjątkowym punktem w czeskiej stolicy jest również Divoká Šárka, czyli jeden z największych parków Pragi. Znajduje się tam letnie kąpielisko oraz pozostałości osiedli od okresu neolitu do wczesnego osadnictwa słowiańskiego. To idealne miejsce na odpoczynek z dala od zgiełku miasta.
Nie tylko zoo, czyli Praga z dziećmi
Zwykle, kiedy ktoś pyta, gdzie w Pradze warto pójść z dziećmi, odpowiadam krótko: do zoo. Choć ogrody zoologiczne są na całym świecie, a ciekawych nie brakuje również w Polsce (mamy choćby nowe Orientarium), to praskiego zoo nie warto pomijać z kilku powodów.
Po pierwsze został uznany za jeden z siedmiu najlepszych ogrodów zoologicznych na świecie. Nic dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę, że ma 50 ha powierzchni, a aż 40 ha zajmują wybiegi dla zwierząt. Można tam zobaczyć zagrożone wymarciem salamandry olbrzymie chińskie, spotkać się z lemurami (wybieg jest otwarty dla gości), zobaczyć karmienie fok czy przejechać się wyciągiem krzesełkowym. Zoo jest otwarte dla gości od 9 aż do 21, więc spokojnie da się spędzić tam cały dzień.
Blisko stamtąd do ogrodu botanicznego, który jest świetnym miejscem na ciekawy spacer. Co więcej, ze znajdującej się na terenie tamtejszej winnicy restauracji roztacza się wspaniały widok.
Co jeszcze oprócz zoo? Ciekawą propozycją może być Muzeum Karela Zemana (szczególnie że zlokalizowane jest w centrum miasta). Przypadnie do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym, więc nikt nie powinien się nudzić. Znajdziemy tam kompletną prezentację prac znanego na całym świecie filmowca i twórcy efektów specjalnych oraz pomieszczenia przypominające studia filmowe, gdzie można nagrywać własne ujęcia. Można wziąć udział w kreatywnych warsztatach, np. animacji, czy nawet przepłynąć się łódką.
Inną wartą rozważenia opcją jest wizyta na Petřín, gdzie nie tylko da się zagubić w lustrzanym labiryncie, ale można też zobaczyć czeską wieże Eiffla (niestety jest mniejsza niż oryginał, ale wielu mówi, że to najlepszy punkt widokowy w mieście). Na wzgórze dostaniemy się kolejką linowo-terenową - taką, jaka kursuje na Gubałówkę - lub schodami. Jeśli mamy dobowy lub 72-godzinny bilet na komunikację miejską, to wjazd na Petřín jest bezpłatny. Normalnie bilet kosztuje 60 koron czeskich.
Tam warto spróbować czeskiej kuchni
Jest kilka miejsc, które warto odwiedzić w czeskiej stolicy i spróbować tam naprawdę dobrego jedzenia. Na typowy, tradycyjny czeski obiad wybieram zawsze restaurację U Bansethů, która znajduje się niedaleko Wyszehradu (Táborská 389/49). Znajdziecie tam pyszne jedzenie w dobrej cenie, ale trzeba pamiętać, że zapłacimy za nie jedynie gotówką, a karta dań jest tylko w języku czeskim.
Bliżej centrum polecam restauracje Lokál (Dlouhá 33). Można się tam poczuć jak w typowej czeskiej gospodzie i - zdaniem niektórych - napić najlepszego pilsnera w mieście. Duży plus to menu też w języku angielskim i możliwość płatności kartą. Punktem obowiązkowym jest dla mnie również Naše maso przy tej samej ulicy. Serwuje m.in. pyszne świeże hamburgery, kanapki z pastrami czy tatara. Jak raz spróbujecie, to będziecie wracać przy każdej okazji, choć ceny do najniższych nie należą.
Na deser polecam sieć kawiarni Ovocný Světozor. Znajdują się one w różnych punktach Pragi i serwują zarówno słodkie, jak i słone przekąski, lody i oczywiście kawę. Podpowiedź: godzinę przed zamknięciem ceny są 20 proc. niższe.
Hanna Szczypiór, dziennikarka Wirtualnej Polski