Ptak spowodował pożar samolotu. Pasażerowie przeżyli chwile grozy
Samolot amerykańskich tanich linii Spirit Airlines zapalił się po tym, jak podczas startu maszyny do jednego z silników wleciał duży ptak. Do zdarzenia doszło w zeszłą sobotę na lotnisku Atlantic City. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń, ale ewakuacja pasażerów nie przebiegała wzorowo.
W oświadczeniu, które rzecznik amerykańskich linii lotniczych Spirit Airlines przesłał portalowi Insider, napisano, że samolot zatrzymał się tuż przed oderwaniem od powierzchni ziemi. Stało się to chwilę po tym, jak "duży ptak wszedł do jednego z silników". Z pokładu maszyny ewakuowało się 102 pasażerów oraz siedmiu członków załogi. Dwie osoby miały doznać lekkich obrażeń.
"Kapitan bezpiecznie zahamował i zatrzymał samolot, gdy tylko otrzymał informację o uszkodzeniu silnika. Zarządził również ewakuację zgodnie z naszymi standardowymi procedurami" - poinformowały linie lotnicze.
Problem z ewakuacją pasażerów
W internecie pojawiły się nagrania, na których widać nie tylko jak pożar wyglądał z zewnątrz, ale także co działo się na pokładzie samolotu. Okazało się, że część pasażerów zupełnie zignorowała instrukcje bezpieczeństwa i zamiast szybko opuścić maszynę, wyciągali oni bagaże ze schowków nad siedzeniami.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak dodano, pasażerowie mieli możliwość kontynuowania podróży do Fort Lauderdale innym samolotem jeszcze tego samego dnia wieczorem. Co więcej, otrzymają pełny zwrot pieniędzy za przerwany lot oraz voucher podróżny.
Nie pierwszy taki pożar
Lotnisko było zamknięte przez kilka godzin po pożarze, ponieważ urzędnicy Federalnej Administracji Lotnictwa oraz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu rozpoczęli śledztwo i badali miejsce zdarzenia.
W Stanach Zjednoczonych to nie pierwszy taki pożar samolotu w tym roku. W lutym sfilmowano maszynę należącą do United Airlines, która leciała z płonącym silnikiem. Na szczęście samolot ten bezpiecznie wylądował na lotnisku w Denver. Jednak, jak się okazało, z Boeinga 777-200 odpadło kilka fragmentów, w tym jeden ogromny kawałek metalu, który o włos ominął czyjś dom.
Źródło: Insider