Rykowisko na Podkarpaciu. "Byłam pewna, że kogoś mordują"
Na Podkarpaciu rozpoczyna się okres godowy jeleni karpackich. Już niedługo, głównie w rejonach Bieszczad i Beskidu Niskiego, będzie można usłyszeć odgłosy wydawane przez blisko 2,5 tys. dojrzałych samców jeleni.
Rykowisko jeleni, czyli okres godowy, zaczyna się mniej więcej w połowie września. W tym czasie samce od zachodu do świtu ryczą w celu zwabienia łań, odstraszenia rywali oraz wezwania do walki.
- W tej chwili w górach i na pogórzu możemy usłyszeć pojedyncze porykiwania. Niebawem jednak będą bardziej intensywne. Towarzyszyć im będą uderzenia wieńcami o drzewa – mówił w środę rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Rykowisko - osobliwe dźwięki pojawiają się rankiem i późnym wieczorem
Okres godowy jeleni zaczyna się, kiedy w nocy temperatura powietrza spada do kilku stopni C. W trakcie rykowiska dojrzałe byki [przyp. red. samce jeleni] gromadzą wokół siebie stadko łań. Toczy o nie wówczas walkę ze swoimi konkurentami.
- Rywalizują tylko silne i zdolne do prokreacji osobniki. Słabszy konkurent zazwyczaj ginie – wyjaśnił rzecznik krośnieńskiej RDLP. Przypomniał, że już za kilka dni godowy ryk jelenia można będzie usłyszeć najczęściej wczesnym rankiem lub późnym wieczorem. Wielu turystów myli go z rykiem niedźwiedzi.
Rykowisko - turyści dzwonią przerażeni do leśników
Za sprawą rykowiska jeleni leśnicy dostają we wrześniu najwięcej telefonów i powiadomień od przerażonych turystów. Dźwięki wydawane przez zwierzęta potrafią rozbudzić wyobraźnię. Szczególnie tych, którzy nie są świadomi okresu godowego.
"Uspokajamy na zaś zaniepokojonych turystów, od których co roku dostajemy zgłoszenia o ryczących w lesie lwach, tygrysach i gepardach - to ryczące samce jeleni, które w ten sposób odzywają się w czasie okresu godowego zwanego rykowiskiem" - piszą leśnicy w poście udostępnionym na profilu Lasy Państwowe na Facebooku.
Dźwięki wydawane przez sarny do złudzenia przypominają również szczekanie domowych psów. Wyobraźnia może w takich momentach podsuwać najróżniejsze scenariusze, jakimi postanowili się podzielić internauci.
"Zadzwoniłam wiele lat temu na policję, bo myślałam, że w zagajniku obok nas kogoś torturują. Teraz wiem, że to były sarny" - pisze jedna z internautek. "Kiedyś mi ryczały pod płotem. Byłam pewna, że kogoś mordują" - pisze inna czytelniczka.
Rykowisko jeleni - najczęściej można usłyszeć na Podkarpaciu
Na Podkarpaciu żyje około 12,4 tys. jeleni. Można je spotkać głównie w okolicach Bieszczad i Beskidu Niskiego. Po zakończeniu drugiej wojny światowej w południowo-wschodniej Polsce ich populację szacowano na niespełna 100 osobników.
Źródło: "PAP", LP
