Pokazali widok z kamer. Tłumy to mało powiedziane

Redakcja lublin112.pl sprawdziła na kamerach sytuację m.in. nad Jeziorem Białym czy nad jeziorem w Firleju, a także na plażach zalewów – od Lublina przez Nielisz po Krasnobród. Wszędzie były tłumy

W porównaniu do nadjeziornych kurortów, w Lublinie czy Zamościu panował względny spokój. Centra tych miast zazwyczaj tętniące życiem, nie były w weekend oblegane. Turyści tłumnie opuścili te miejsca, szukając ochłody i rozrywki nad wodą. Nieco inaczej sytuacja wyglądała w Kazimierzu Dolnym. Chociaż miasto nie było tak zatłoczone jak jeziora, to wciąż można tam było spotkać wielu turystów. Spacerowali po malowniczych uliczkach, odwiedzali galerie sztuki i kawiarnie, a także korzystali z rejsów po Wiśle.

Oprócz wypoczynku nad wodą, wiele osób zdecydowało się również na udział w licznych festynach i wydarzeniach organizowanych w regionie. Niezależnie od tego, czy wybrali się nad jezioro, do miasta, czy na festyn, wszyscy szukali wytchnienia od upałów i chcieli jak najlepiej spędzić czas wolny. Kto nie lubi wody i gwaru, spędzał ten dzień w cieniu parkowych drzew. Choć i tam, np. w Parku Ludowym tłumów nie było.

Część osób szukała ochłody w pobliżu lubelskich fontann lub bezpośrednio w nich. Tak np. działo się na Placu Litewskim.

W upalne dni pamiętajcie o odpowiednim nawadnianiu się. Jest ono kluczowe dla zachowania zdrowia i dobrej kondycji. Niedobór wody w organizmie może powstać z rożnych przyczyn i prowadzić do poważnych konsekwencji dla zdrowia. Odwodnienie to stan, kiedy zawartość wody w organizmie spada poniżej wartości niezbędnej do jego prawidłowego funkcjonowania. Jest szczególnie niebezpieczne dla niemowląt, małych dzieci oraz ludzi starszych.

Pamiętaj – aby chronić się przed odwodnieniem, dostarczaj swojemu organizmowi odpowiednią ilość płynów, ale również pokarmy o dużej zawartości wody, takie jak świeże owoce, warzywa i niektóre produkty mleczne.