Skandal podczas lotu z Rzeszowa. Steward pił alkohol na pokładzie samolotu
Steward, który leciał na pokładzie samolotu linii Ryanair z Rzeszowa do Stansted w Londynie ma ogromny problem. Postanowił napić się whiskey i wina w trakcie lotu. Wcale się z tym nie krył, dlatego jeden z pasażerów wszystko nagrał i poinformował pilota.
"Nie mów nikomu, ale ja też się napiję" - tak miał powiedzieć steward do jednego z pasażerów, po czym wypił buteleczkę Jacka Danielsa, a następnie wina - informuje "The Sun". Pasażer zrobił kilka zdjęć i nagrał nieodpowiedzialnego stewarda, a ten na koniec pokazał środkowy palec. - Co on sobie myślał? - mówił pasażer w rozmowie z brytyjskim dziennikiem.
Steward zatrzymany za picie w trakcie lotu
Jak podają brytyjskie media mężczyzna został zatrzymany podczas lądowania w Stansted. Linie Ryanair zwolniły pracownika za to skandaliczne zachowanie. 8 czerwca ma pojawić się w sądzie magistrackim w Chelmsford.
Załoga Ryanaira ma bezwzględny zakaz picia alkoholu do ośmiu godzin przed lotem lub w jego trakcie. Kodeks etyki firmy mówi, że "bycie pod wpływem narkotyków lub alkoholu podczas wykonywania czynności służbowych podlega postępowaniu dyscyplinarnemu".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Czytaj też: Turyści nie są zadowoleni. Plaże pełne szlamu
Steward już nie poleci
Brytyjskie media podają, że o sytuacji na pokładzie samolotu ktoś poinformował kapitana. Ten wykonał my test na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik był jednoznaczny, a decyzja kapitana o zatrzymaniu i zwolnieniu stewarda natychmiastowa.
Linie lotnice Ryanair poinformowały, że lot z pijanym stewardem był obsługiwany przez siostrzaną firmę Lauda Europe. "Polityka Lauda Europe, zgodnie z rozporządzeniem Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego, zabrania spożywania alkoholu przez personel pokładowy lub załogę lotniczą od 8 godzin przed rozpoczęciem służby lotniczej do czasu zakończenia służby" – poinformowała linia. - "Lauda Europe zbadała zgłoszone naruszenie przez personel pokładowy tej surowej polityki podczas lotu z Rzeszowa do Stansted (18 maja). Wspomniany członek personelu pokładowego nie pracuje już dla Lauda Europe".
Źródło: The Sun