Narzekają na plaże pełne "śmierdzącego i zgniłego szlamu". W tle ochrona przyrody

Turyści wybierający się tego lata do Hiszpanii obawiają się, że będą musieli znosić kilometry "śmierdzącego i zgniłego szlamu" na plażach - informuje "The Sun". Wszak lokalnym władzom zaleca się, aby w miarę możliwości nie usuwały podsydonii ze względu na ochronę życia morskiego oraz walkę ze zmianami klimatu.

Posydonia na plaży Posydonia na plaży
Źródło zdjęć: © Getty Images | Neme Jimenez
oprac.  HSZ

Posydonia nazywana trawą morską pojawia się na wielu hiszpańskich plażach i "psuje" ich idealny wygląd. Jak się okazuje, turyści będą musieli do tego przywyknąć, bo roślina jest już miejscami chroniona, również na plażach.

"Glony i szczątki roślin morskich odgrywają ważną rolę w ekosystemach przybrzeżnych, zwłaszcza w równowadze osadów na plażach oraz w zatokach [...] Bezwzględnie nie należy ich zbierać, chyba że stopień nagromadzenia oraz stan rozkładu są wyraźnie nieprzyjemne i niezdrowe" - informuje Instytut Ekologii Przybrzeżnej. Z kolei Rada Alicante prowadzi już kampanię uświadamiającą, która ma na celu zmianę wyobrażenia, jakie mieszkańcy i turyści mają zazwyczaj o tego typu roślinności na plażach.

Z tego względu kurorty rozważają opóźnienie usunięcia wielu kilometrów szlamu, mimo że plażowicze muszą w nim brodzić, aby dostać się do morza.

Walencja chce chronić posydonię

Władze Walencji musiały usunąć część trawy morskiej z popularnych plaż z powodu wysokich temperatur, ale wprowadziły środki ochronne, z których wielu turystów nie będzie zadowolonych.

Jak potwierdziła wiceprzewodnicząca i rzeczniczka rady Walencji - Mónica Oltra - zatwierdzono już dekret w sprawie ochrony łąk posydonii we wspólnocie Walencji. Jego celem jest ochrona łąk trawy morskiej oraz zapobieganie ich regresji spowodowanej, m.in. zanieczyszczeniem, wydobyciem kruszywa i kotwiczeniem łodzi. Działania ochronne mają być podejmowane zarówno na samych łąkach, jak i na przylegających do nich plażach.

Monica Oltra powiedziała, że zatwierdzony w piątek 20 maja dekret odpowiada na potrzebę ochrony tych ekosystemów ze względu na ich wielkie bogactwo środowiskowe. Zamieszkuje je ponad 400 gatunków roślin i 1 tys. gatunków zwierząt.

Trawa morska na hiszpańskiej plaży
Trawa morska na hiszpańskiej plaży © Getty Images | Sonia Bonet

Niezadowolenie turystów i mieszkańców. "To śmierdzi zgnilizną"

Pomimo wspomnianych argumentów i zaleceń, wczasowicze w różnych częściach Hiszpanii już narzekają na "bałagan" na plażach. W Platja d'en Bossa na Ibizie - po silnych wiosennych sztormach - na plaży wciąż leżą ogromne kopce posydonii, a turyści mówią, że nie ma tam wystarczająco dużo miejsca, aby położyć ręczniki.

- Kiedyś mieliśmy nawet cztery rzędy hamaków, a teraz nie ma nawet plaży - powiedział jeden z rozżalonych biznesmenów.

"Posydonia to rozkładająca się materia organiczna. Piętrzenie jej na miejskich plażach stanowi zagrożenie dla zdrowia. To śmierdzi zgnilizną" - napisał w mediach społecznościowych jeden z mieszańców Ibizy.

Źródło: The Sun

Efekt Kvarner. Słońce, powietrze i morze uwodzą tu, jak nigdzie indziej

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯