Skarby na polskich plażach. Ministerstwo chce zezwolić na poszukiwania z wykrywaczem

Według danych Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, w Polsce jest ok. 120 tys. osób poszukujących historycznych pamiątek. Jest też coraz więcej pasjonatów, którzy starają się uzyskać stosowne pozwolenie. Wielu z nich szuka "skarbów" nad Bałtykiem.

Poszukiwacz "skarbów" na plażyPoszukiwacz skarbów na plaży
Źródło zdjęć: © Getty Images
Wojciech Gojke

- Do tej pory regulacja dotycząca poszukiwań była bardzo szczątkowa. Teraz tworzymy kompleksową, rozbudowaną regulację dotyczącą poszukiwań. Opisujemy ten proces: zarówno uzyskiwania uprawnień do poszukiwania, ich prowadzenia, jak i skutków związanych ze znalezieniem - powiedziała dr hab. Katarzyna Zalasińska, dyrektor Departamentu Ochrony Zabytków w MKiDN.

Zalasińska wyjaśniła, że resort chce wyłączyć spod działania ustawy (o ochronie zabytków - red.) plaże nadmorskie. Chodzenie z detektorem po nich miałoby być całkowicie zwolnione z dodatkowych obowiązków. Jak dodała, urzędnicy chcą podzielić Polskę na "strefy poszukiwań". W niektórych regionach poszukiwanie skarbów z przeszłości może być zabronione.

Powstaną specjalne strefy?

- Chcemy m.in. wprost wyłączyć spod działania ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami plaże nadmorskie. Popularne chodzenie z detektorem po plaży miałoby być całkowicie zwolnione z dodatkowych obowiązków przewidzianych przepisami - powiedziała Zalasińska. Dodała też, że druga strefa obejmowałyby strefę zakazu poszukiwań, czyli obszary objęte ochroną prawną jako stanowiska archeologiczne.

- Oznaczymy je jako te, w których to zagrożenie jest oczywiste, naturalne i jakakolwiek eksploracja powinna być wyłączona - poinformowała dyrektor.

Jak wyjaśnia PAP, na pozostałych obszarach dopuszczonych do poszukiwań ma funkcjonować "procedura zgłaszania", mówiąca o tym, jakie warunki trzeba spełnić, aby móc poszukiwać skarbów.

Poszukiwacze skarbów muszą pamiętać o kilku ważnych kwestiach

Obecnie obowiązkiem poszukiwaczy jest zgłoszenie zabytku do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jednak nie tylko oni mają taki obowiązek. Jeżeli ktoś przypadkowo znajdzie zabytek, np. kopiąc we własnym ogrodzie, będąc na spacerze w lesie, to także ma obowiązek o tym zawiadomić.

Źródło: Polsat News, PAP

Tak wygląda stolica polskich nudystów. Przyjeżdżają tu, by opalać się nago

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru