Ślady legendarnej istoty. W Nepalu odnaleziono odciski stóp
Członkowie indyjskiej armii twierdzą, że podczas ekspedycji górskiej odnaleźli ślady Yeti. Dowodem mają być zdjęcia umieszczone na oficjalnym profilu na Twitterze. Ich post spotkał się raczej z kpiną niż z poważnym odbiorem.
"Po raz pierwszy ekspedycja górska indyjskiej armii odnalazła i usytuowała tajemnicze ślady stóp mitycznej bestii "Yeti"" - piszą członkowie armii na oficjalnym koncie na Twitterze. Zdaniem żołnierzy ślady stóp mają 81cm długości i 38 cm szerokości. Odnaleziono je 9 kwietnia blisko bazy wojskowej Makalu.
Ta "nieuchwytna" postać miała ich zdaniem być w przeszłości widziana jedynie w Parku Narodowym Makalu Barun. Zagadka Yeti jest wciąż ciężka do rozwikłania, ponieważ te legendarne istoty rzekomo żyją wysoko w górach, rzadko schodząc w okolice, gdzie narażone byłyby na kontakt z człowiekiem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W tamtych rejonach widywano już wcześniej domniemane ślady Yeti. Np. w 1979 r. w drodze na Lhotse polska ekspedycja znalazła w śniegu ślady stóp przypisywanych Yeti. Na podobny trop natknęła się w 2008 r. japońska ekspedycja badająca ślady Yeti w Nepalu.
Zdjęcia opublikowane przez indyjską armię na Twitterze wywołały śmiech wśród wielu internautów, a hashtag #Yeti stał się jednym z najpopularniejszych na Twitterze w Indiach. Ponadto skrytykowano indyjską armię za szerzenie teorii dawno już obalonych przez naukowców. To prawda, że ślady "Wielkiej Stopy" można interpretować jako tropy niedźwiedzia wytopione przez słońce, albo ślady ludzi chodzących w "rakietach śnieżnych", ale co jeśli nie?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl