Słynna atrakcja Budapesztu w remoncie. "Psuje panoramę miasta"
Wielu turystów decyduje się na wakacyjny wypad do europejskich stolic. Wśród przyjezdnych nie brakuje Polaków, którzy wybrali się m.in. do Budapesztu. Tam, niestety czeka ich rozczarowanie. Zdjęcia z wakacji nie zrobią w tym roku furory.
Budapeszt jest bez dwóch zdań najpiękniejszym miastem Węgier, które co roku przyciąga tłumy turystów. Usytuowana nad Dunajem stolica zachwyca widokami. Największą popularnością cieszą się Wzgórze Zamkowe i Zamek Buda, Baszta Rybacka czy kolejka zębata Siklo.
Budapeszt miastem mostów
Stolica Węgier to również miasto mostów, które idealnie komponują się z panoramą i wyjątkową architekturą. Do tych najbardziej okazałych i najczęściej fotografowanych należą: Most Wolności, Most Elżbiety, Most Małgorzaty oraz Most Szechenyi'ego.
Ten ostatni jest najstarszym mostem, łączącym górną, starą i zabytkową część miasta (Buda) z tą dolną, bardziej zamieszkałą częścią (Peszt). Łańcuchowa konstrukcja została zbudowana w latach 1839–1849 według projektu angielskiego inżyniera Williama Tierneya Clarka. Jego budowy podjął się zaś szkocki inżynier Adam Clark.
Most Łańcuchowy ma wyjątkową wartość dla historii miasta. Jeszcze przed jego oddaniem w 1848 r. Austriacy chcieli go wysadzić, jednak sprawne działania obronne inżyniera Clarka sprawiły, że mimo wysadzenia ładunku wybuchowego, szkody nie były duże, a most udało się uratować.
Chluba miasta niestety nie przetrwała kolejnej próby jego zniszczenia. Most Szechenyi'ego został wysadzony pod koniec II wojny światowej przez wycofujących się żołnierzy Wermachtu. Jego odbudowa stała się najważniejszym przedsięwzięciem tuż po zakończeniu wojny. Do ponownego użytku oddano go w 1949 r., czyli dokładnie w setną rocznicę jego powstania.
Most Szechenyi'ego w remoncie
Od tamtego czasu jest jednym z najważniejszych symboli miasta, który podczas wizyty w Budapeszcie trzeba koniecznie zobaczyć.
Na nieszczęście turystów, Most Łańcuchowy od czerwca 2021 r. jest w gruntownym remoncie. Zamknięty dla ruchu samochodowego pozostanie aż do grudnia 2022 r. Piesi zaś będą mogli na niego wejść dopiero po całkowitym zakończeniu renowacji, która planowana jest na sierpień 2023 r.
Niezadowolenia turystów nie sposób nie zauważyć. Na utrudnienia w zwiedzaniu narzekają także Polacy, których głosy pobrzmiewają wśród przechodniów. Wielu z nich pluje sobie w brodę, że nie sprawdziło przed wyjazdem dostępności atrakcji w Budapeszcie.
- Wszystko pięknie, tylko ten remont psuje całą panoramę miasta - pobrzmiewają komentarze na Wzgórzu Zamkowym, z którego rozpościera się przepiękny widok na Budapeszt. Tym razem fotki z wizyty w Budapeszcie nie zachwycą turystów. - Trzeba było przyjechać innym razem - mówi ktoś inny.
Rozczarowanie spotkało i mnie. Wróciłam po latach do Budapesztu, by powspominać dawną wizytę w tym mieście. Pamiętam, jak wieczorami na Moście Łańcuchowym przesiadywali zakochani i całe grupy znajomych, które upajały się widokiem miasta z perspektywy Dunaju. Też chciałam zabrać ukochanego w najsłynniejsze miejsce miasta.
Niestety, nie sprawdziłam wcześniej, czy wszystkie atrakcje są dostępne w tym sezonie dla zwiedzających. Na szczęście Budapeszt ma do zaoferowania znacznie więcej, więc nie wyjechałam ze złamanym sercem. Na Most Szachenyi'ego będę musiała wrócić następnym razem.
