Śpiulkolot. LOT robi real-time markieting na Młodzieżowym Słowie Roku
Cały internet mówi o śpiulkolocie. To słowo tak spodobało się Polskim Liniom Lotniczym LOT, że postanowiły wykorzystać je do promowania swojej oferty. Na Facebooku pojawił się post zainspirowany nowym młodzieżowym słowem roku. Jak wam się podoba?
"Młodzieżowe Słowo Roku" to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. W tym roku głosami internautów w liczbie 9656 wygrał "śpiulkolot".
Co to jest śpiulkolot?
Niektórzy zastanawiają się, co to właściwie znaczy śpiulkolot? Spieszymy z wyjaśnieniem. To żartobliwe słowo oznaczające sen, czynność spania czy samo udanie się do sypialni. Jest pozytywne i budzi same dobre skojarzenia. Z jednej strony odnosi się do potocznego słowa "śpiulkać", a z drugiej do memu, przedstawiającego urocze pieski w wymyślnych, miękkich pojazdach.
Internet nie byłby sobą, gdyby natychmiast nie zareagował na ten wybór. Posty z nowym młodzieżowym słowem roku pojawiły się m.in. na fanpage-u Ikei, która swoją poduszkę/kołdrę promuje jako śpiulkolotnika. Swoje trzy grosze w temacie wtrąciły także Polskie Linie Lotnicze LOT.
"A ty, gdzie byś się wybrał śpiulkoLOTem?" - czytamy w poście polskiego przewoźnika na Facebooku. Na zdjęciu ze śpiącą w samolocie pasażerką dodatkowo widzimy wytłumaczenie - "ang. dreamliner, pol. śpiulkoLOT".
Trzeba przyznać, że to bardzo udany real-time marketing, czyli działanie, które polega na reakcji w nawiązaniu do bieżących wydarzeń w ciągu kilku minut od ich pojawienia.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Interanuaci o śpiukolocie
"Widziałem dużo memów z tym, ale przyznam że ten serio spowodował uśmiech" - napisał jeden z internautów. Inni pod postem wymieniają, dokąd polecieliby dreamlinerem, a raczej śpiulkolotem. Na liście pojawiły się m.i. Nowy Jork, Tokio czy Sri Lanka, na którą notabene właśnie wznowiono loty z Warszawy.
"Czy tylko ja nigdy w życiu nie słyszałem tego słowa?" - zapytał jeden z internautów i zapewne miał na myśli śpiulkolot. LOT nie pozostawił tego bez komentarza: "Dreamliner w sensie? To jest taki samolot produkowany przez Boeinga. Tak naprawdę nazywa się Boeing 787 Dreamliner".
A wy dokąd byście się wybrali śpiulkolotem?