Spore zmiany w Tatrach. Turyści będą zadowoleni?

Parking w okolicy szlaku nad Morskie Oko zawsze budził sporo kontrowersji. Podczas wakacji czy długich weekendów znalezienie miejsca zawsze graniczyło z cudem. Parę lat temu problem został rozwiązany dzięki wprowadzeniu biletów online.

Zmiany na parkingach w rejonie Morskiego Oka

Jak informuje "Gazeta Krakowska", teraz na parkingach przy szlaku do Morskiego Oka pojawią się parkomaty i automatyczne szlabany. TPN planuje wprowadzić tzw. inteligentny system sterowania ruchem na Palenicy Białczańskiej, Łysej Polanie, jak i wzdłuż drogi między Palenicą a Łysą.

- Obecnie automatyzacja jest na parkingu na Palenicy Białczańskiej. Chcemy ją jeszcze rozwinąć i rozszerzyć na parking na Łysej Polanie – mówi Magdalena Zwijacz-Kozica z Tatrzańskiego parku Narodowego. - Dodatkowo chcemy zainstalować na postojach parkomaty, z których będą mogli skorzystać ci kierowcy, którzy przyjadą na Palenicę bez biletu. Będą mogli wjechać na parking, ale nie wyjadą z niego dopóki nie uiszczą opłaty w parkomacie. Dotychczas odbywało się to tak, że opłatę można było dokonać u parkingowego – dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny parkingów w rejonie Morskiego Oka

Na parkingach w rejonie Morskiego Oka (Łysa Polana i Palenica Białczańska) obowiązują ceny zróżnicowane w zależności od sezonu oraz czasu zakupu względem dnia przyjazdu.

Czytaj także: Wycieczka nad Morskie Oko jeszcze droższa. "Zgroza"

Według aktualnego cennika za dzień zapłacimy od 35 do 55 zł za miejsce dla samochodów osobowych przy zakupie on-line z co najmniej jednodniowym wyprzedzeniem.

Czytaj także: Cena zwala z nóg. Tyle trzeba zapłacić za parking przy Morskim Oku

"W dniu przyjazdu cena jest zawsze o 10 zł wyższa względem ceny bazowej, a w razie wysokiego popytu na bilety na dany dzień, cena będzie wyższa o maksymalnie 20 zł w stosunku do ceny bazowej" - informuje TPN.