Sprawdzać czy nie sprawdzać biura podróży?

Jak sprawdzić biuro podróży i uniknąć horroru na wakacjach?
Co zrobić, żeby uniknąć przykrych przygód i nie stać się ofiarą upadającego biura podróży?

Po ostatnich wydarzeniach związanych z upadłością biura podróży Kopernik Travel na pewno wielu z nas takie pytania zaprzątają głowę, zwłaszcza przed planowanym urlopem. Oto kilka sposobów.

Sprawdzać czy nie sprawdzać biura podróży?
Źródło zdjęć: © www.sxc.hu | WP

Jak sprawdzić biuro podróży i uniknąć horroru na wakacjach?
Co zrobić, żeby uniknąć przykrych przygód i nie stać się ofiarą upadającego biura podróży?

Po ostatnich wydarzeniach związanych z upadłością biura podróży Kopernik Travel na pewno wielu z nas takie pytania zaprzątają głowę, zwłaszcza przed planowanym urlopem. Oto kilka sposobów.

Po pierwsze

Przed wykupieniem wycieczki warto sprawdzić wiarygodność biura podróży, które ją sprzedaje.
W pierwszej kolejności należy skontaktować się z Urzędem Marszałkowskim. Tutaj zarejestrowane jest każde biuro działające na terenie województwa. Podstawą do takiej rejestracji jest natomiast gwarancja ubezpieczeniowa.
Joanna Czechowicz - Bieniek z biura prasowego mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego poinformowała, że urzędnicy mogą również powiedzieć, czy na daną firmę były też skargi dotyczące hoteli lub rezydentów.

Po drugie

O radę turyści mogą spytać również lokalne izby turystyczne. Są to zrzeszenia biur podróży, w związku z czym są dokładnie poinformowane o kondycji lokalnych firm sprzedających wycieczki. Wiesław Piegat, dyrektor Warszawskiej Izby Turystyki uważa, że przed wyjazdem należy popytać pracowników danego biura, sprawdzić je w Urzędzie Skarbowym oraz przeanalizować ceny oferowanych wycieczek.

Upadające biuro podróży ma zaległości w wypłacaniu pensji oraz płaceniu podatków. Ratując się przed katastrofą finansową znacząco obniża koszty wycieczek, aby w ten sposób przyciągnąć nowych klientów.

Wiesław Piegat uważa, że atutem biura może być jego wielkość. Duże firmy turystyczne mogą wynegocjować u przewoźników i hotelarzy przełożenie terminu płatności za usługę. Małe biura muszą płacić z góry. Jest to zatem zabezpieczenie dla klientów, że ich pieniądze rzeczywiście są przeznaczone na opłacenie ich urlopu.

Po trzecie

Pomocne w wyborze biura podróży mogą być również specjalne portale internetowe, na których urlopowicze komentują swoje podróże np: www.opinie-turystyczne.pl czy www.bozo.pl. Wiesław Piegat ostrzega jednak, że piszący tam turyści często mają małe doświadczenie w wyjazdach zagranicznych. Ciężko stwierdzić, czy ich opinie są obiektywne, zwłaszcza jeśli chodzi o porównanie rzeczywistego standardu hotelu z tym opisywanym w katalogu firmy.

Warto także wybrać biuro, z którego sami już korzystaliśmy lub po zapoznaniu się z opiniami najbliższych lub przyjaciół, którzy z daną firma już podróżowali.Decydując się na wyjazd za granicę z jakimkolwiek biurem podróży niestety nigdy nie będziemy mieli 100% pewności i gwarancji udanego i bezproblemowego wypoczynku. Wyżej wymienione sposoby mogą jedynie ograniczyć listę kłopotów.

Aktualnie w Polsce z płatnościami zalega 29 buir podróży

"Puls Biznesu" radzi, by przed skorzystaniem z usług biura podróży zajrzeć nie na fora internetowe, a do biura informacji gospodarczej.

Gazeta sprawdziła, jakie informacje można znaleźć w Krajowym Rejestrze Długów o firmie Kopernik, touroperatorze, który ostatnio splajtował. Kopernik od ładnych kilku miesięcy zalegał z płatnościami wobec dwóch wierzycieli. Nie jest też jedynym biurem podróży w spisie.

Jak podaje "PB", w KRD jest obecnie notowanych 29 biur podróży z całej Polski.

Są to zarówno duże firmy o znanych markach, jak i mniejsi, lokalni operatorzy turystyczni. Kilka z nich negocjuje właśnie z wierzycielami i pewnie niedługo z rejestru zostaną wykreślone.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)