Starożytna Nubia: tajemnicza kolebka afrykańskiej cywilizacji
Na początku naszej ery królowa Amaniszacheto została złożona przez zastępy sług do majestatycznej piramidy w nubijskim mieście Meroe. Wraz z królową w grobowcu pochowano całą kolekcję przepięknych złotych klejnotów. Spoczywały razem w tym miejscu przez prawie 2000 lat.
Złoty skarb odkrył dopiero w 1834 r. włoski poszukiwacz przygód i łowca skarbów Giuseppe Ferlini (1800–1870). W tajemniczym królestwie Kusz owianym legendami do dziś miesza się wpływ egipskich zdobywców z prastarą kulturą czarnego lądu. Starożytni Egipcjanie znali ten kraj pod nazwą Nubia. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że prymitywne państwo afrykańskie (tereny dzisiejszego Sudanu) stopniowo przejmowało kulturę bardziej rozwiniętego Górnego i Dolnego Egiptu. Było jednak zupełnie odwrotnie.
Czy wszystko było inaczej?
Wielu naukowców jest przekonanych, że to właśnie cywilizacja nubijska stała się kolebką tej egipskiej i istniała już setki, jeśli nie tysiące lat wcześniej. Wskazują na to zaskakujące znaleziska starożytnych miast królestwa Kusz takich jak Kerma, Napata i młodsze od nich Meroe. Archeolodzy odnaleźli tam ceramiczne figurki, obiekty pogrzebowe, misy ofiarne i wiele innych artefaktów sztuki pochodzących z czasów przed 8000 lat. Są co najmniej 500 lat starsze niż najstarsze znaleziska z Egiptu pochodzące z czasów I dynastii (ok. 3000–2800 r. p.n.e.).
W Kermie, najstarszym afrykańskim mieście, odnaleziono świątynię pogrzebową, w której znajdowały się malowidła przedstawiające żyrafy i zebry. Tych motywów ani stylu wykonania nie znała sztuka egipska. Nubia posiada zatem więcej dowodów na bycie pierwotną afrykańską kolebką kultury niż Egipt. W odróżnieniu od Nubii Egipt zyskał wielką sławę głównie dzięki strategicznemu położeniu w basenie Morza Śródziemnego. Późniejsze wpływy kultury egipskiej w Nubii są wyraźne, ale zaczęły one pojawiać się dopiero z pierwszymi dynastiami. Nubia przez całe wieki pełniła natomiast rolę korytarza handlowego pomiędzy Egiptem a tropikalną Afryką Środkową, i to już długo przez pojawieniem się I egipskiej dynastii.
W dawnych czasach nie była ona tak sucha jak dzisiaj. Na zielonych sawannach znaleźć można było bogatą faunę, na pastwiskach pasło się bydło. Kiedy rzemieślnicy ze starożytnego Egiptu używali do produkcji ozdób kości słoniowej i twardego hebanowego drewna, odbywało się to na wzór nubijski.
Złoto, kość słoniowa i skóry drapieżników
To wszystko przewoziły karawany przez królestwo Kusz. Handel zamienił się jednak z czasem na najazdy – głównie w pogoni za złotem. Najstarsze egipskie zapiski na temat tych wypraw pochodzą z czasów Starego Państwa – okresu ok. roku 2300 p.n.e.
Wspominają one o szlaku wiodącym od pierwszej katarakty Nilu na północ. Tutaj znajdowała się granica, przez którą przechodziły karawany z egzotycznej Afryki przewożące kadzidło, skóry, egzotyczne zwierzęta, bydło, gumę i zboża. Istotna była też tania siła robocza. Nubijczycy byli silni, zwinni, odważni i szybcy. To z nich składały się szeregi pierwszej policji w dużych egipskich miastach – Tebach i Memfis, gdzie dbali o porządek. Byli wspaniałymi wojownikami, więc faraonowie często wcielali ich do swoich wojsk jako najemników.
Kiedy szlaki handlowe i statki na Nilu zaczęły być napadane przez dzikie plemiona, które często przechwytywały ładunki, egipscy faraonowie budowali twierdze i wysyłali do nich zastępców, którzy sprawdzili się, kierując wyprawami do Kuszu. Dzięki handlowi Nubia wzbogaciła się i powstawały w niej pierwsze królestwa.
Zwierzchnictwo Egiptu - ok. 2600-1750 r. p.n.e.
Pierwsze królestwo nazwano Kerma, tak jak samą stolicę. Dzisiaj w miejscu tym przeprowadzane są największe wykopaliska mapujące afrykańskie osady. To właśnie tutaj znajdowała się ceramika pochodząca z okresu 8000 r. p.n.e., czyli dużo starsza niż początek egipskiej kultury. Królestwo Kerma w czasie swojego rozkwitu w latach 2500–1500 p.n.e. kontrolowało teren od pierwszej do czwartej katarakty, co oznaczało, że było tak rozległe jak Egipt. Ok. 1700 r. p.n.e. Kerma posiadała 10 tys. obywateli.
Nubijczycy wprawdzie nie znali pisma, ale archeolodzy są zaskoczeniu rozmachem ich architektury. Królowie budowali tam świątynie i pałace z cegieł, a chowano ich w grobowcach z bogatym wyposażeniem. Ofiary z ludzi, chowane razem z nimi miały służyć im na tamtym świecie. Rozległe cmentarzysko do dzisiaj liczy ponad 30 tys. grobów. Niektóre miały średnicę aż 90 metrów i należały najprawdopodobniej do ostatnich królów Kermy. Naukowcy znaleźli tam dużą ilość odłamków ceramiki z niebieskiego fajansu, którego techniki produkcji i motywów zdobiących nie znali Egipcjanie.
Królestwo długo żyło stabilnie mimo tego, a może dzięki temu, że Egipcjanie wciąż stawiali nowe twierdze i przesuwali granicę dalej na południe. Faraon Senuseret I (panował w latach ok. 1971–1926 p.n.e.) zorganizował dwie wyprawy zbrojne do Nubii, założył nowe centra handlu pomiędzy drugą i trzecią kataraktą i postawił stelę zwycięstwa. Około roku 1750 p.n.e. w Nubii wznosiło się już 17 twierdz.
Brzask najlepszego okresu królestwa Kusz - ok. 1750–1150 r. p.n.e.
W niespokojnym czasie Drugiego Okresu Przejściowego w Egipcie (ok. 1650–1550 p.n.e.) królestwo Kerma znów odzyskało niezależność, a także zawarło przymierze z wrogami Egiptu, Hyksosami, którzy przez jakiś czas zawładnęli krajem faraonów. Ale już w mniej więcej w 1520 r. p.n.e. faraon Totmes I ponownie podbił północną Nubię, sprytnie ogłosił, że nubijska góra Jebel Barkal u brzegu Nilu to miejsce narodzin boga Amona i rozpoczął jego kult w innych miejscach w Nubii. U stóp góry Egipcjanie wybudowali centrum administracyjne ze świątynią Amona.
Faraon zwiększył wywóz złota z Nubii, co spowodowało, że państwo to stało się największym producentem tego kruszcu w okolicy. Nubijczycy przejęli egipski styl życia, od Egipcjan. Odróżniał ich praktycznie jedynie kolor skór. Egipscy faraoni wybierali w Napacie swoich królów, dzięki czemu mieli Nubię pod całkowitą kontrolą.
Wszystko jednak do czasu. Kiedy na Egipt napadły Ludy Morza, które ze względu na długotrwałą suszę musiały poszukiwać nowych terenów, faraon Ramzes III (panował w latach ok. 1182–1152 p.n.e.) wyczerpał wszystkie siły na obronę kraju. To stanowiło ogromną szansę dla Nubii. Powoli zaczynał się najsłynniejszy okres w jej historii…
Rządy czarnych faraonów - ok. 1100 p.n.e.–350 n.e.
Nubijczycy wykorzystali słabość Egiptu i stworzyli niezależne królestwo ze stolicą w Napacie. Ambicje czarnych władców jednak były dużo większe. Kiedy w latach 760–747 p.n.e. królestwem Kusz rządził król Kaszta, udało mu się bez walki przejąć władze nad upadającym Górnym Egiptem. Koronę włożył jego syn Pianchi (panował w latach 752–721 p.n.e.), który był mądrym i sprytnym strategiem, dzięki czemu z czasem zdobył także Dolny Egipt. Założył XXV dynastię egipską i jako pierwszy czarny faraon zasiadł na tronie zjednoczonego Egiptu. Według danego wzoru wybudował w Nubii wąskie i strome piramidy, pierwszą z nich dla swojego ojca.
Jak czarni faraonowie zawładnęli Egiptem?
Po Pianchim na tronie zasiadł jego młodszy brat Szabaka (ok. 721–707 p.n.e.), a najsłynniejszy okres zjednoczonych państw przypadł na panowanie jego następcy Taharki (panował w latach 690–664 p.n.e.). Przebudowywał on świątynie i wznosił nowe, stawiał piramidy i starał się, aby Egipt w połączeniu z Nubią był zjednoczonym i bogatym królestwem.
Jednak w 667 r. p.n.e. na Egipt napadli Asyryjczycy i Taharka musiał ustąpić do Napaty. Głównym miastem Nubii stało się położne na południu Meroe. Znajdowała się tam świątynia boga Amona, pałace i port. Czarni faraonowie przez kilka wieków zdążyli postawić tam ok. 200 piramid. Archeolodzy szacują, że królestwo Meroe posiadało także jedną z największych starożytnych hut żelaza. Jego mieszkańcy stworzyli pismo podobne do hieroglifów. Ok. roku 350 n.e. Meroe zdobyli etiopscy chrześcijanie z Aksum i sławę czarnych faraonów na zawsze przykryła warstwa piasku.
Kiedy Sahara tętniła zielenią
Sahara tysiące lat przed narodzeniem Chrystusa wyglądała zupełnie inaczej niż dzisiaj. Była soczystym stepem zapewniającym pożywienie wielu gatunkom zwierząt.
W zielonych górach miały źródło rzeki pełne ryb, po których już dawno zostały jedynie wyschnięte koryta. Jeszcze mapa Klaudiusza Ptolemeusza (ok 85–165), greckiego geografa i astronoma z II w. ukazuje dwa cieki wodne, mające źródło na Saharze i wpływające do Morza Śródziemnego.
Wszystko mogło być inaczej...
Istnieje kilka hipotez odnośnie do powodów zmian klimatycznych i stopniowego wysuszania się tych terenów. Jedno z nich obarcza winą za kataklizm pasterzy z Sahary. Ich stada podobno tak mocno objadały step z trawy, że odsłoniły ziemię, przez co stała się ona podatna na erozję. Pustynia wypchnęła koczownicze plemiona, które trudniły się zbieractwem, łowiectwem i hodowlą na wschód afrykańskiego kontynentu, aż do brzegów Nilu. Gdyby jednak plemiona te nie zrozumiały szansy, jaką niosła ta rzeka, z pewnością nie powstałaby ta sławna cywilizacja.
Powodzie, które zostawiały po sobie urodzajne gleby, skłoniły pradawnych mieszkańców Egiptu do osiedlenia się na stałe na tych terenach i budowania pierwszych osad.