Sztuczne wywoływanie lawin na terenie Szwajcarii. Piorunujący widok
Zimą w wielu rejonach górskich dokonuje się profilaktycznego, sztucznego wywoływania lawin. Ostatnio tego typu efektowny zabieg miał miejsce w Szwajcarii. Jak wyglądał? Zobaczycie to na udostępnionym w sieci nagraniu. Robi wrażenie!
Sztuczne wywoływanie lawin w naszym kraju jest rzadko używaną techniką, ze względu na obszary chronione. Zazwyczaj wykonuje się ją w rejonach zagrożonych. Na stronie internetowej szkoły górskiej "Lawiny", przeczytamy, że za granicą jest to popularna praktyka. Przede wszystkim na terenach, gdzie są różne instalacje inżynieryjne, do których musi być dostęp niezależnie od warunków. "Robi się to, zanim ilość śniegu osiągnie krytyczną wartość – zrzucając serię mniejszych lawin" - tłumaczą instruktorzy szkoły.
Wyzwalanie lawin zazwyczaj odbywa się przy pomocy umieszczania w zagrożonych połaciach śniegu materiałów wybuchowych lub przez ich ostrzał artyleryjski. Natomiast na terenach o dużej częstotliwości wywoływania lawin coraz większą popularność zdobywają systemy gazowe. Jak tłumaczy szkoła systemy te są bezpieczniejsze, ponieważ nie pozostawiają żadnych wypałów. Jest to mieszanina gazów wodoru lub LPG.
Ostatnio ogromną lawinę wywołano na terenie Szwajcarii, w miejscowości Grimentz, która położona jest na wysokości 1570 m n.p.m. w dolinie Val d’Anniviers (kanton Valais). Niesamowity widok został zarejestrowany z helikoptera.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl