Szwajcaria. Tegoroczny zimowy hit Polaków. Jak jest na miejscu?
Szwajcaria to obecnie jedyny alpejski kraj, w którym można poszusować na nartach. Dlatego setki Polaków postanowiły spędzić zimowy urlop właśnie tam. Jednak coraz częściej mówi się o nowym wariancie koronawirusa SARS-CoV-2, który pojawił się m.in. w Szwajcarii. Czy turyści mają się czego obawiać?
Wobec zamkniętych obecnie stoków we Włoszech, Austrii czy na Słowacji, wielu narciarzy zdecydowało się na aktywny wypoczynek zimą w Szwajcarii. Także nasi turyści ruszyli do tego kraju, kiedy 19 grudnia ogłoszono, że państwo to jest otwarte dla podróżnych z Polski.
Dużym udogodnieniem dla urlopowiczów wyjeżdżających do Szwajcarii jest brak konieczności wykonywania testów na obecność koronawirusa i brak kwarantanny na miejscu.
Szwajcaria – nowy wariant koronawirusa
W momencie, gdy większość ośrodków narciarskich w Szwajcarii jest otwartych, a turyści szusują na ośnieżonych stokach, w kurorcie St. Moritz u kilkunastu osób stwierdzono zakażenie nowym wariantem koronawirusa, który - mimo że nie jest groźniejszy w skutkach niż jego poprzednik - rozprzestrzenia się znacznie szybciej.
Zobacz wideo: Wakacje za granicą. Kierunki, które cieszą się największą popularnością wśród Polaków
Mutacja po raz pierwszy została potwierdzona w Wielkiej Brytanii. Dotarła też m.in. do Czech, Niemiec oraz właśnie Szwajcarii, co wzbudziło niepokój u tamtejszych władz i wymusiło podjęcie kolejnych działań na rzecz ochrony ludzi. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal Der Spiegel, Szwajcaria przeprowadza od wtorku, 19 stycznia, masowe testy, które pilnie zaleca turystom i mieszkańcom.
Poszczególne kantony wydają także swoje decyzje. Na przykład departament zdrowia szwajcarskiego kantonu Gryzonia zamknął dwa 5-gwiazdkowe hotele w St. Moritz - Kempinski i Badrutt's Palace. To właśnie w nich kilkanaście osób zostało zakażonych nowym szczepem koronawirusa, co zresztą przekazał w oświadczeniu ww. departament. Na pytanie dziennikarza z Der Spiegel, o jaki konkretny wariant wirusa chodzi, władze kantonu poinformowały, że południowoafrykański.
Szwajcaria – obostrzenia z powodu pandemii koronawirusa
Rząd Szwajcarii postanowił w połowie stycznia przedłużyć restrykcje właśnie z powodu nowego wariantu wirusa. Liczba zakażonych nim osób podwaja się co tydzień, o czym poinformował minister zdrowia Szwajcarii Alain Berset. Nieczynne są restauracje, obiekty kulturalne, rekreacyjne i szkoły. Większość ośrodków narciarskich jest otwartych, a spora część hotelarzy nie narzeka na brak gości.
Jakie panują zasady bezpieczeństwa na stokach w związku z pandemią? - Na wyciągach narciarskich i w kolejach liniowych obowiązkowo należy zasłaniać usta i nos, a także zachowywać bezpieczny, co najmniej półtorametrowy dystans. Ze względów bezpieczeństwa w niektórych ośrodkach narciarskich ograniczono liczbę osób na stokach. Podobnie jak w Polsce, w Szwajcarii zamknięte są restauracje, bary, obiekty kulturalne i rekreacyjne – mówi Agata Biernat z portalu Wakacje.pl.
Szwajcaria – co oferują biura podróży?
Choć sytuacja epidemiologiczna w Szwajcarii coraz bardziej się komplikuje, to póki co urlop w Alpach jest możliwy.
Jak przekazuje Agata Biernat, biura podróży obecnie obfitują w propozycje wyjazdów do najpopularniejszych szwajcarskich kurortów górskich, m.in. do kantonu Gryzonia z ośrodkami narciarskimi Flims Laax Falera, St. Moritz czy Davos; ale też do regionów Wallis (m.in. Zermatt, Saas-Fee) i Berneński Oberland.
Ile kosztują wakacje w Alpach Szwajcarskich? Za tygodniowy pobyt z dwoma posiłkami zapłacimy od ok. 1400 zł. Chyba że zdecydujemy się na hotel 5-gwiazdkowy. W takim przypadku wakacje będą nas kosztować ok. 6000 zł.
- Część ofert biur podróży zawiera już w cenie ski pass, a w niektórych obiektach są dostępne też wypożyczalnie sprzętu narciarskiego. Za tygodniowy pobyt w 4-gwiazdkowym hotelu w kantonie Gryzonia w marcu w opcji ze śniadaniem i karnetem narciarskim zapłacimy od 3000 zł za osobę, a z dwoma posiłkami i ski passem – od 3600 zł. Najtańsze opcje, bez wyżywienia, ale z karnetem kosztują od 1811 zł/tydzień – mówi przedstawicielka portalu Wakacje.pl.
Przypominamy, że od 28 grudnia 2020 r. po powrocie do Polski należy udać się na kwarantannę. Zwolnione z niej są m.in. osoby zaszczepione na COVID-19. Szczegółowe informacje dotyczące osób zwolnionych z kwaranatanny znajdują się na stronie strazgraniczna.pl.