wrocławskie zoo

Miniaturowy smok z Afryki, czyli jaszczurka ostrobrzucha, wykluła się we wrocławskim zoo. To drugi przychówek odkąd w 2018 roku rozpoczęto hodowlę tego gatunku. Jest z czego się cieszyć, bo to rzadki, endemiczny gatunek narażony na wyginięcie w naturze.

Po roku od narodzin młodego leniwca we wrocławskim ZOO ustalono płeć malca. Wiadomo już, że to chłopak. Z okazji Międzynarodowego Dnia Leniwca pracownicy ogrodu postanowili zorganizować konkurs, który rozstrzygnie jakie imię będzie nosił syn Celiny i Apolla.

Do tej pory udokumentowano tylko jedne narodziny tego gatunku na świecie – w Australii. Teraz wrocławskie zoo może się pochwalić przychówkiem patelnic wstęgoogonowych. To mało poznane i zagrożone wyginięciem płaszczki zamieszkujące w naturze Ocean Spokojny.

Wrocławski ogród przygotował ekspozycję, która ma dosłownie olśnić zwiedzających. Artyści plastycy stworzyli podświetlane figury zwierząt: żyrafy, zebry, słonia czy flamingów. Wystawa ma symbolicznie podkreślić bardzo ważną misję zoo – ratowanie ginących gatunków.

Nie wszystkim spodoba się ta decyzja, bo pingwiny dodawały temu miejscu sporo uroku. Zwyciężył jednak zdrowy rozsądek i gatunkowa potrzeba tworzenia "nowych pingwinich rodzin” Sześcioro mieszkańców wrocławskiego zoo ruszyło do Czech.