Tanie linie ich nie interesują. "To nie jest sposób na zdrowe prowadzenie biznesu"

W momencie, gdy wiele europejskich lotnisk stara się, aby przyciągnąć jak największą liczbę linii lotniczych, zarządcy fińskich portów stawiają na podniebnych gigantów. Tanich przewoźników omijają szerokim łukiem.

Finlandia, jako jedyny europejski kraj, od lat broni się przed tanimi liniami
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

Finlandia ma obecnie 21 lotnisk. Najwięcej pasażerów przewija się przez port w Helsinkach – z 22,7 mln obsłużonych podróżnych, aż 18,9 mln zostało odprawionych w stolicy. Pozostałe, choć generują znacznie mniejszy ruch, też są ważne dla ich zarządcy – firmy Finavia. Jeśli spojrzeć na statystyki, to głównie duże linie przewożą pasażerów. Są to pewniejsi partnerzy biznesowi. Z kolei tanie linie często wymuszają na portach, aby obniżały im koszty do minimum.

– Chcemy po prostu być fair. Jeśli zaczniemy modyfikować naszą ofertę dla jednej linii lotniczej, to zaraz pojawią się inne, które będą chciały mieć podobne warunki. To nie jest sposób na zdrowe prowadzenie biznesu – cytuje Fly4free.pl przedstawiciela Finavii, Heikki Koski.

To zupełnie inne podejście niż w innych europejskich krajach, w tym w Polsce, które ulegają agresywnej polityce tanich przewoźników i godzą się na ich warunki. Często muszą dopłacać do interesu. Ma to się zwracać w postaci większej liczby turystów, którzy wydadzą pieniądze na miejscu.

Zobacz też: Lotnisko Chopina jest źle zbudowane. Jego przepustowość zbliża się do kresu

Jednak Finowie od lat bronią się przed lowcostami. Nie oznacza to, że nie nawiązali współpracy z takimi liniami, jak Wizz Air, EasyJet, Norwegian czy Ryanair. Są to jednak pojedyncze trasy (m.in. z Berlina, Gdańska czy Oslo). – Tani przewoźnicy są zainteresowani lotami do Finlandii, ale nasza aktualna strategia opiera się na tym, że oferujemy wszystkim przewoźnikom identyczne warunki i nie planujemy żadnych dodatkowych zachęt czy rabatów – tłumaczą Finowie.

Przykładowo polskie, regionalne porty robią wszystko, by przyciągnąć linie niskokosztowe. Dzięki temu np. Ryanair zarabia na nich co roku miliony złotych (szacuje się, że w skali Europy to ok. 700 mln euro rocznie). W niektórych przypadkach wysokość dopłat samorządowych jest na tyle atrakcyjna, że liniom nie musi zależeć na tym, czy ktoś nimi lata, czy nie.

Obraz
© Lotnisko w Helsinkach / Shutterstock.com

Jak wylicza portal Innpoland.pl, przeciętny mieszkaniec Radomia dokłada do biletów 4,4 tys. zł rocznie. Pieniądze oczywiście pochodzą z podatków. Niewiele lepiej jest choćby w Bydgoszczy, gdzie samorząd dokłada tanim liniom 10 mln zł.

Tymczasem Finowie już teraz mówią, że 2025 r. zwiększą liczbę obsługiwanych pasażerów do 25 mln. Analizują zapotrzebowanie i stawiają na dalekie kierunki. Nie muszą, w takim stopniu jak Polacy, negocjować warunków – to przewoźnicy, chcąc wygrać z konkurencją, obniżają ceny biletów. Właśnie dzięki korzystnym cenom, wielu europejskich pasażerów, chcąc wybrać się np. do Azji, wybiera lotnisko w Helsinkach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇