Tragedia w Turcji. Nie żyje 76 osób, w tym wiele dzieci
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w ośrodku narciarskim Kartalkaya w północno-zachodniej części Turcji. Bilans ofiar wzrósł już do 76 osób, w tym mówi się o całych rodzinach i wielu dzieciach. W kraju ogłoszono żałobę narodową.
W wyniku pożaru, który wybuchł we wtorek 21 stycznia nad ranem w 11-piętrowym hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w prowincji Bolu, zginęło 76 osób, a 51 zostało rannych. Wśród ofiar znalazły się całe rodziny, w tym wiele dzieci. Tureckie media szeroko opisują tragedię, która wstrząsnęła całym krajem, a wieści rozniosły się nawet poza jego granice.
Dramatyczne relacje świadków
Jak podaje serwis Hurriyet Daily News, jedna z ofiar, Zehra Sena Gultekin, zadzwoniła do matki, by się pożegnać. Kobieta zmarła wraz z mężem, trojgiem dzieci i dziewięciorgiem innych członków rodziny. Z relacji wynika, że inny świadek widział mężczyznę z dzieckiem na rękach, wołającego o pomoc z okna. Strażakom udało się uratować dorosłego, ale dziecko zmarło z powodu zatrucia dymem.
Wczoraj lokalne mediach donosiły o ludziach uciekających z hotelu w panice przez okna. Dziś udostępniono zdjęcia, na których widać liny z prześcieradeł, po których przerażeni turyści spuszczali się w dół. Walka z ogniem trwała aż 10 godzin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kurczak grillowany na wulkanie? Tutaj to możliwe!
Świadkowie i ocalałe osoby wskazują na brak odpowiednich środków bezpieczeństwa przeciwpożarowego w hotelu. Brakowało działających alarmów, gaśnic oraz dostępu do wyjść ewakuacyjnych. Położenie hotelu na stromym zboczu dodatkowo utrudniało akcję ratunkową.
Śledztwo w toku
W sprawie pożaru trwa dochodzenie. Dotychczas zatrzymano dziewięć osób, w tym właściciela hotelu. Przyczyna pożaru, który rozpoczął się w restauracji, nie jest jeszcze znana. W chwili pojawienia się ognia w hotelu przebywało 238 gości.
W związku z tragedią w środę 22 stycznia br. w Turcji ogłoszono dzień żałoby narodowej. W sieci pojawiły się zdjęcia rodzin ofiar, opłakujących bliskich przy trumnach.
Do Turcji w związku z pożarem płyną kondolencje z zagranicy, w tym m.in. od UE, Grecji, Rosji, Azerbejdżanu. Również polskie MSZ przekazało najszczersze kondolencje rodzinom i bliskim ofiar pożaru.
Leżący ok. 300 km na wschód od Stambułu resort Kartalkaya to jeden z głównych kierunków zimowych wyjazdów w Turcji. Obecnie w kraju trwają ferie, więc ośrodki są pełne gości. W ramach środków ostrożności ewakuowano również turystów z okolicznych hoteli.