Tych butów nigdy nie wkładaj do samolotu. Stewardesa od razu zwraca uwagę

Dobór obuwia przez pasażerów to jedna z pierwszych rzeczy, na które zwracają uwagę stewardesy. Jeśli jest on nietrafiony, może sprawić trudności podczas lotu lub w sytuacjach awaryjnych.

Przede wszystkim na pokładzie samolotu nie powinno się nosić szpilek lub innych butów na wysokim obcasie. Gdy coś się wydarzy i trzeba będzie szybko opuścić samolot, takie obuwie utrudnia szybkie przemieszczanie się i może spowodować opóźnienie podczas ewakuacji.

- Zawsze zwracam uwagę, jakie buty mają pasażerowie, żeby ocenić, czy można w nich bez problemu biegać - mówi Amy Caris, stewardesa w liniach lotniczych JSX, w rozmowie z Reader's Digest. Podobny problem mogą stanowić japonki lub klapki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio informowaliśmy, że na pokład samolotu lepiej nie wkładać też czarnych skarpetek.

Czytaj także: Nigdy nie zakładaj tego do samolotu. Powód może przerażać

- Dotyczy do głównie nocnych lotów, gdy pasażerowie zdejmują buty i wyciągają nogi w przejściu. Jeśli ktoś ma ciemne skarpetki, możemy nie zauważyć jego stóp i podczas przejazdu wózkiem, potkniemy się o niego - wyjaśnia Kris Major w rozmowie z CNN Travel.

Przyznaje, że jest to uciążliwe zarówno dla załogi, jak i dla pasażerów, którzy wybudzają się w nieprzyjemny sposób ze snu.

Czytaj więcej: Nigdy nie zakładaj czarnych skarpet do samolotu. Steward ostrzega

Przy okazji Kris Major przypomniał, że niedopuszczalne w samolocie jest zdejmowanie butów i skarpet. Podróż boso nie wchodzi w grę, nie dość, że narażamy innych pasażerów na mało estetyczny widok, może to stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. W sytuacjach awaryjnych powinniśmy być gotowi do opuszczenia samolotu, a nie szukać skarpet.