Ukraina. Biura podróży wystawiają podrobione wyniki testu na koronawirusa

Część krajów wymaga od turystów, aby przed przyjazdem wykonali test na obecność koronawirusa. Jednak nie wszystkim chce się robić badania i są osoby, które wolą zapłacić za podrobiony test – oczywiście z wynikiem ujemnym. Taki proceder coraz bardziej kwitnie na Ukrainie.

Test na obecność koronawirusa - zdjęcie poglądoweTest na obecność koronawirusa - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty Images
Wojciech Gojke
3

Coraz więcej biur podróży na Ukrainie sprzedaje swoim klientom podrobione wyniki testu na COVID-19 - informuje ukraińska agencja informacyjna RBK. "Zwracają się do mnie turyści z prośbą o zorganizowanie wycieczki i jednocześnie umożliwienie zakupu podrobionego zaświadczenia. Podkreślam im, że się tym nie zajmuję. Niestety, jeśli jest popyt na takie usługi, jest też podaż" – przekazała w rozmowie z "RBK Ukraine" Maryna Kazakowa z biura Kazakovs Travel.

Dodała, że "możliwe, iż pewne kliniki zgadzają się na to, ale najczęściej takie biuro podróży samo podrabia pieczątkę kliniki".

Zainteresowanie turystów zakupem podrobionych wyników potwierdza w rozmowie z serwisem inna przedstawicielka biura podróży, prosząca o anonimowość. Podkreśla, że trafiają do niej prośby o wydanie takiego wyniku po tym, jak obowiązek testowania wprowadził Egipt.

Ukraina - turyści chcą zaoszczędzić czas i pieniądze

Powód, dlaczego turyści płacą za "lewe" wyniki jest prosty – nie chcą tracić czasu na wizytę w placówce medycznej i w razie gdyby okazało się, że zachorowali na COVID-19 – stracić możliwość wyjazdu. Ponadto zaświadczenie jest tańsze od przejścia właściwego testu: test PCR w prywatnym laboratorium kosztuje 1000-2000 UAH (135 zł-270 zł), a podrobione zaświadczenie wynosi 400-500 UAH (55 zł-70 zł).

Egipt jest jednym z krajów, który wymaga wykonanie testu na obecność koronawirusa
Egipt jest jednym z krajów, który wymaga wykonanie testu na obecność koronawirusa © Getty Images

Portal postanowił sprawdzić, jak wiele biur podróży jest gotowych do sprzedaży podrobionego negatywnego wyniku testu na COVID-19. Dziennikarze wysłali zapytania w tej sprawie do dziesięciu firm na Ukrainie, a pozytywną odpowiedź otrzymali w ciągu kilku godzin od dwóch z nich. Dwa mało znane biura podkreśliły, że same nie świadczą takiej usługi, ale mogą przekazać prośbę "partnerom, którzy się tym zajmują". W jednym z nich za wydanie zaświadczenia należy zapłacić 800 UAH, w drugiej z firm podano cenę 500 UAH.

Serwis RBK zaznacza, że oferty "konsultacji w sprawie testów na COVID-19" można znaleźć też w mediach społecznościowych. W rozmowie z portalem autor ogłoszenia przekazał, że może wydać takie zaświadczenie za 400 UAH. Rzecznik straży granicznej Ukrainy Andrij Demczenko podkreślił, że straż nie kontroluje wyników testów na COVID-19 osób wyjeżdżających z kraju.

Szybki test na covid za 40 zł. "Czekamy na zmianę przepisów"

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tego nie pij w samolocie. Stewardesa ostrzega
Tego nie pij w samolocie. Stewardesa ostrzega
Jedyne takie miejsce w Polsce. Unikat na skalę europejską
Jedyne takie miejsce w Polsce. Unikat na skalę europejską
Do sieci trafiło nagranie z Lipska. Mieszkańcy i turyści w strachu
Do sieci trafiło nagranie z Lipska. Mieszkańcy i turyści w strachu
Dym w samolocie do Anglii. Musieli awaryjnie lądować
Dym w samolocie do Anglii. Musieli awaryjnie lądować
Tego telefonu nie zabierzesz na pokład. Jest zakazany
Tego telefonu nie zabierzesz na pokład. Jest zakazany
Mało kto zwraca na nie uwagę. Mogą pomóc w potrzebie
Mało kto zwraca na nie uwagę. Mogą pomóc w potrzebie
Zapomnij o Zakopanem czy Kołobrzegu. Tam ominiesz tłumy w długi weekend
Zapomnij o Zakopanem czy Kołobrzegu. Tam ominiesz tłumy w długi weekend
Zaczęli życie na nowo. "Reszta grupy wróciła do kraju, a ja zostałem"
Zaczęli życie na nowo. "Reszta grupy wróciła do kraju, a ja zostałem"
Nawet warszawiacy o nim nie wiedzą. Jest w samym sercu stolicy
Nawet warszawiacy o nim nie wiedzą. Jest w samym sercu stolicy
O krok od tragedii. Turystka pokazała, jak mało brakowało
O krok od tragedii. Turystka pokazała, jak mało brakowało
Wielkie koncerty w kilku polskich miastach. Zjadą się tłumy
Wielkie koncerty w kilku polskich miastach. Zjadą się tłumy
Tłumy jadą nad Bałtyk. Ile trzeba zapłacić za nocleg?
Tłumy jadą nad Bałtyk. Ile trzeba zapłacić za nocleg?