Uwaga na dodatkową opłatę w pociągach. Jest sposób, aby jej uniknąć
Pasażerowie pociągów korzystający z oferty wagonów restauracyjnych muszą liczyć się podwyżką cen. Chodzi o dodatkową opłatę doliczaną do dań obiadowych za jednorazowe opakowanie i sztućce.
Od jakiegoś czasu pasażerowie mogą konsumować dania z WARS-u nie tylko w wagonie restauracyjnym, ale również na swoich miejscach. Posiłek jest przynoszony przez obsługę i da się go nawet zamówić również za pośrednictwem aplikacji. Jednak niedługo ta wygodna opcja może stracić na popularności. Wszystko z powodu dodatkowych opłat.
Dodatkowa opłata w WARS-ie. PKP tłumaczy
Jak informuje "Rynek Kolejowy", opłata za opakowanie to 1 zł, a za sztućce 1,50 zł. W efekcie np. za pierogi ruskie zapłacimy nie 24,5 zł, a 27 zł. Jedynym plusem wydaje się to, że zarówno naczynia, jak i sztućce są ekologiczne.
"Zmiana polityki cenowej obejmująca wprowadzenie opłaty za naczynia i sztućce jednorazowe jest podyktowana zmianą kultury spożywania posiłków w pociągach" - przekazał portalowi zespół prasowy PKP Intercity. Zdaniem przewoźnika podróżni w czasie pandemii przyzwyczaili się do konsumpcji na swoich miejscach i nawyk ten utrzymał się po zniesieniu niemal wszystkich obostrzeń.
Bez opłaty? Tylko "na miejscu"
Jedynym sposobem na uniknięcie dodatkowych opłat jest konsumpcja w wagonie restauracyjnym. Zamawiając posiłek "na miejscu" zostanie on zaserwowanym na zastawie wielorazowej.
Niestety w wagonach WARS zwykle dostępnych jest tylko kilka stolików, więc w przypadku sporego zainteresowania i dużego obłożenia nie da się od ręki zjeść "na miejscu".
Źródło: "Rynek Kolejowy"