W Dubaju można je zobaczyć na każdym kroku. "Jestem zaskoczona"

Zjednoczone Emiraty Arabskie są jednym z hitów tej zimy. Polacy polubili przede wszystkim Dubaj, który zaskakuje na każdym kroku. Nasza dziennikarka jest właśnie w największym mieście ZEA i podzieliła się z nami ciekawostką dotyczącą tego niezwykłego zakątka nad Zatoką Perską.

Dubaj to gorący kierunek ostatnich miesięcy, do czego częściowo z pewnością przyczyniła się wystawa Expo 2020, którą można było zobaczyć do końca marca br. Nowoczesna metropolia jest numerem jeden w najnowszym rankingu TripAdvisora - Travellers' Choice 2022.

W największym mieście ZEA nie brakuje atrakcji. Na odwiedzających czeka moc wrażeń, których elementem wspólnym jest przedrostek "naj": największe centrum handlowe świata – Dubai Mall, najwyższy budynek świata – wieża Burdż Chalifa czy jeden z najbardziej ekskluzywnych hoteli – Atlantis The Palm na wyspie-palmie.

Dubaj potrafi zaskakiwać na każdym kroku. Nawet tak prozaiczną rzeczą jak przystankami autobusowymi. Nasza dziennikarka przebywa właśnie na miejscu i przesłała zdjęcia, na których widać, jak w największym mieście ZEA czeka się na komunikację miejską.

Okazuje się, że w Dubaju zamiast standardowych przystanków autobusowych z niewielkim daszkiem, do dyspozycji pasażerów są klimatyzowane boksy.

- Jestem zaskoczona. Przyznam, że nie wiedziałam, że takie coś istnieje. Na pewno jest to duże ułatwienie, bo na zewnątrz potrafi być gorąco jak w piekarniku - przyznaje Ilona.

W środku znajdują się miejsca do siedzenia, ale także automaty, w których można kupić bilety.

Czytaj także: Maja Bohosiewicz pokazała rachunek z restauracji w Dubaju. "Same pyszności"

Trzeba przyznać, że jest to świetne rozwiązanie - w Dubaju w sezonie letnim, od czerwca do września, można się spodziewać średnich temperatur powyżej 40 st. C. Wówczas przystanek z klimatyzacją jest z pewnością zbawieniem dla czekających pasażerów.