Wakacje 2020. Mazury. Motorowodniacy "szaleją bez umiaru"
Turyści, którzy spędzają urlop na Mazurach skarżą się, że motorowodniacy "szaleją bez umiaru". Policja z Olsztyna ustawiła przy plaży miejskiej boje, by wiedzieli, gdzie nie mogą wpływać. Za złamanie zakazu grozi mandat w wysokości nawet 500 zł.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak donosi PAP, motorowodniacy "sieją postrach na mazurskich i warmińskich jeziorach". Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej policji Tomasz Markowski poinformował, że olsztyńska policja wzięła sprawy w swoje ręce i ustawiła rząd bojek w odległości 100 m od brzegu na całej szerokości plaży miejskiej.
- Specjalna strefa jest teraz doskonale widoczna nawet z plaży, a osoby aktywnie korzystające ze sprzętów pływających nie będą miały wątpliwości co do miejsca, w którym mogą bezpiecznie i zgodnie z przepisami pływać. Wątpliwości nie będą mieli również policjanci, którzy wobec osób łamiących ten zakaz nie będą mieli pobłażania - mówi Tomasz Markowski, cytowany przez PAP.
Osoby, które będą podpływać zbyt blisko brzegu muszą się liczyć z mandatem karnym w wysokości od 20 do 500 zł lub nawet wnioskiem do sądu o ukaranie.
Mazury - motorowodniacy denerwują turystów
Dlaczego zachowanie motorowodniaków wzbudza tyle kontrowersji? Pojazdy, którymi pływają wytwarzają wysokie fale, co stanowi zagrożenie dla kąpiących się ludzi. Turystom przeszkadza też hałas silników. Wypoczywający na Mazurach skarżą się, że użytkownicy skuterów wodnych i motorówek za nic mają nawet strefy ciszy. A to zdanie potwierdza policja.
- Od początku sezonu na wodzie policyjni wodniacy z powiatu piskiego wielokrotnie interweniowali na jeziorach. Związane jest to z bardzo dużą liczbą turystów, którzy przyjechali wypoczywać na terenie powiatu piskiego. Najwięcej zgłoszeń dotyczy jez. Nidzkiego i naruszania strefy ciszy - poinformował Markowski.
Często jednak zdarza się tak, że zanim policjanci dotrą na miejsce, to motorowodniaków już nie ma.
Mazury - służba na wodzie
Policjanci z patrolu wodnego na Mazurach pełnią służbę w 13 powiatach (Olsztyn, Elbląg, Braniewo, Ełk, Gołdap, Giżycko, Iława, Mrągowo, Olecko, Ostróda, Pisz, Szczytno, Węgorzewo).
W patrolach pracuje 49 policjantów. Tylko w maju i czerwcu policyjni wodniacy przeprowadzili przeprowadzili 6 akcji ratunkowych, wystawili ok. 200 mandatów za wykroczenia na wodzie i przeprowadzili ponad 800 kontroli kąpielisk.
Źródło: PAP
Wakacje w Polsce. Dominują trzy miejsca
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.