Wakacyjna wyspa mówi dość. "Turyści są tu królami, ale nie nadużywajcie tego"

Bali to jeden z najmodniejszych kierunków ostatnich lat. Przyciąga tłumy turystów, w tym licznych celebrytów, którzy napędzają popularność tego zakątka Indonezji. Choć lokalni mieszkańcy zadowoleni są z dużego ruchu turystycznego, nie są bezkrytyczni wobec przyjezdnych. A ci często przekraczają granice dobrego smaku.

Bali ma dość zachowania niektórych turystów
Bali ma dość zachowania niektórych turystów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Saowakhon Brown
oprac. IKO

08.03.2023 | aktual.: 10.03.2023 12:39

Władze Bali planują rozpocząć kampanię, która ma raz na zawsze rozprawić się z nieobyczajnym zachowaniem i ubiorem turystów. Lokalni mieszkańcy mają dość tego, że przyjezdni nie szanują ich kultury.

Bali ma dość niesfornych turystów

Turyści, dla których wyspa jest po prostu beztroskim wakacyjnym rajem, często zapominają, że Bali to dość konserwatywne miejsce w głęboko religijnym kraju.

Prezes miejscowej organizacji turystycznej, Ida Bagus Agung Partha Adnyana, jest o krok od rozpoczęcia kampanii publicznej, w ramach której mają zostać zainstalowane billboardy informacyjne. Mają się one pojawić w miejscach, w których dobre obyczaje są najczęściej lekceważone – takich jak Kuta, Seminyak, Legian, Canggu, Ubud, Sanur, Nusa Dua i Uluwatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Adnyana powiedział, że nowa kampania ma na celu budowanie świadomości wśród odwiedzających i edukowanie turystów, jak zachowywać się w konkretnych miejscach.

- Chodzi o to, aby turyści szanowali balijskie zwyczaje kulturowe, ubierając się dobrze i schludnie, przestrzegając porządku, wykonując czynności związane z ruchem ulicznym i nie robiąc rzeczy, które wykraczają poza przepisy - powiedział w wywiadzie dla The Bali Sun. - Jesteśmy gościnni i akceptujemy wszystko. Turyści są tutaj królami, ale nie nadużywajcie tego - dodał.

Rada ds. Turystyki zapowiedziała, że będzie współpracować m.in z influencerami, aby pomóc w rozpowszechnianiu przekazu kampanii.

Turyści dają się we znaki na Bali

Bali od lat walczy z różnymi występkami turystów. Notorycznie ubierają się oni niestosownie, wybierając się na zwiedzanie balijskich świątyń. Jesienią jedna z turystek podzieliła się na TikToku krótkim nagraniem, w którym mówi, że poszła do świątyni i dostała ubrania do zakrycia, ponieważ "jest ubrana jak dziwka".

W 2021 roku informowaliśmy z kolei, że władze Bali mają dość niesfornych blogerów i blogerek, których wybryki ostro dały się we znaki mieszkańcom wyspy. "Tak, zarabiamy dzięki zagranicznym turystom. Ale zachowanie influencerów zagraża lokalnym mieszkańcom, z których usług oni też korzystają. Gdzie trochę empatii?" - mówił wtedy balijski polityk Niluh Djelantik.

Źródło: news.com.au

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)