Wandale trafili do sądu. To oni ścięli drzewo Robin Hooda

Dwóch Brytyjczyków trafiło do sądu za ścięcie słynnego drzewa Sycamore Gap zwanego też drzewem Robin Hooda. Wandale udostępnili nagranie w sieci, którym wywołali prawdziwy skandal.

Sycamore Gap zwane jest także drzewem Robin Hooda
Sycamore Gap zwane jest także drzewem Robin Hooda
Źródło zdjęć: © Getty Images | Thorir Ingvarsson
Ilona Raczyńska

Daniel Graham i Adam Carruthers, mieszkańcy Carlisle w Cumbrii, stanęli przed sądem oskarżeni o zniszczenie słynnego drzewa Sycamore Gap. Drzewo, które rosło przy Murze Hadriana w Northumberland, zostało ścięte podczas nocnej akcji, którą mężczyźni nagrali i udostępnili w internecie. Zdarzenie wywołało międzynarodowe oburzenie

Kontrowersyjna akcja

Według prokuratora Richarda Wrighta, oskarżeni mieli dokładnie zaplanować swoje działanie. Użyli srebrnego sprayu do oznaczenia miejsca cięcia, a następnie wycięli klin, aby kontrolować kierunek upadku drzewa. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane na telefonie Grahama. Wright nazwał ich zachowanie idiotycznym. Podkreślił, że działali w celu "bezmyślnego zniszczenia mienia".

Po zniszczeniu drzewa, które miało ponad sto lat, mężczyźni udostępnili nagrania w mediach społecznościowych. Jak podaje "Daily Mail", byli zadowoleni z rozgłosu, jaki przyniosło im to działanie, mimo że spotkało się ono z powszechnym potępieniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Porównał Polskę i kraj bałkański. "Dla turystów wielka uczta"

Adam Carruthers po rozprawie, która odbyła się 28 kwietnia
Adam Carruthers po rozprawie, która odbyła się 28 kwietnia © Getty Images | PA Wire/PA Images

Oskarżenia o wandalizm

Oskarżyciel ma dostęp do nagrań oraz wiadomości z telefonów oskarżonych. Widać na nich, co zrobili oraz komu chwalili się swoim trofeum.

Graham i Carruthers są oskarżeni o spowodowanie szkód o wartości ponad 622 tys. funtów wobec drzewa oraz 1144 tys. funtów za zniszczenie Muru Hadriana, który jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Obaj mężczyźni nie przyznają się do winy.

Podczas procesu, prokurator podkreślił, że oskarżeni działali wspólnie i z premedytacją. Choć nie jest jasne, który z nich używał piły, a który nagrywał, obaj mieli być zaangażowani w całą akcję od początku do końca. Kolejna rozprawa odbędzie się za dwa tygodnie.

Źródło: Daily Mail

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli