Warszawa. Popularna sieć hosteli otworzyła w Polsce swój pierwszy obiekt
Sieć hosteli a&o powitała w lutym pierwszych gości w Warszawie. Jej przedstawiciele przekonują, że ich obiekt wyróżnia się na tle konkurencji i wkrótce będzie można go nazwać "najbardziej renomowanym niskobudżetowym miejscem noclegowym w mieście".
Stolica Polski jest coraz popularniejszym celem podroży dla turystów. W 2019 r. odwiedziło ją ponad 10 mln podróżnych, z czego ok. 30 proc. stanowili obcokrajowcy. Nic więc dziwnego, że w mieście powstaje coraz więcej hoteli i hosteli.
"Warszawa staje się coraz bardziej popularnym kierunkiem podróży biznesowych i turystycznych - nie tylko dla młodych Polaków, ale także dla gości z zagranicy. Fakt, że a&o rozpoczyna swoją polską premierę z tak obiecującym projektem, to naprawdę dobry znak dla dalszego rozwoju naszej firmy w Europie Wschodniej' - mówi Oliver Wilmes, przedstawiciel sieci a&o.
Po dwunastu miesiącach przebudowy, dawny biurowiec, zlokalizowany na warszawskiej Woli, zaprezentował się w zupełnie nowej odsłonie. 8-piętrowy hostel oferuje m.in. 200 pokoi (w sumie ok. 600 łóżek), a także udogodnienia dla osób, które pracują zdalnie lub przyjechały z dziećmi. Do dyspozycji jest również wspólna kuchnia.
Firma rozrasta się w szybkim tempie
Sieć a&o - mimo że została założona w 2000 r. - bardzo szybko zyskała na popularności. Aktualnie dysponuje ponad 28 tys. miejsc noclegowych w 23 miastach i 8 krajach. W ubiegłym roku zarezerwowano ponad 5 mln noclegów. Ceny rozpoczynają się od 12 euro (ok. 50 zł) od osoby za noc.
Właściciel Olivier Winter, ma ambitne plany. W ciągu kilku miesięcy otworzy obiekty w Budapeszcie i Kopenhadze, a do 2023 r. chce posiadać hostele w co najmniej 50 lokalizacjach w Europie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl