Wielkie zmiany w Karkonoszach. "Widziałem coś takiego w Czechach"
GOPR wprowadza nowy system oznakowania terenu, który ma pomóc jeszcze lepiej lokalizować poszkodowanych w Karkonoszach, a także innych pasmach w Sudetach. Specjalne tabliczki z numerami można już zobaczyć na szlakach.
11.08.2023 | aktual.: 11.08.2023 13:15
W Karkonoszach można w tym sezonie zobaczyć nowe tabliczki. Na każdej z nich znajduje się numer i informacja: "W razie wypadku podaj ten numer". Uzupełniono je także o numery alarmowe: 112 i 985.
Nowe tablice w Karkonoszach
Nowe oznakowanie ma znacznie poprawić szybkość dotarcia do turystów w razie wypadków. Często nie są oni w stanie precyzyjnie podać swojej lokalizacji, a numer na tablicy rozwiąże ten problem. Wystarczy, że go podadzą, a ratownicy od razu będą wiedzieli, dokąd mają wyruszyć.
"Za nami pierwszy miesiąc wakacji, przez cały ten czas nasi ratownicy pracują nad poprawą bezpieczeństwa w naszym regionie. Od początku lipca opracowujemy pilotażowy projekt oznakowania mający pomóc jeszcze lepiej lokalizować poszkodowanych na terenie działania GOPR Karkonosze" - czytamy na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informują ratownicy, od gór Kaczawskich po Karkonosze, góry Izerskie oraz Rudawy Janowickie w charakterystycznych miejscach można spotkać tabliczki informacyjne - każda z nich posiada swój oryginalny numer.
"Podczas interwencji wystarczy podać go ratownikowi dyżurnemu. Dzięki temu zespół ratowniczy zyskuje kolejne narzędzie do lokalizacji poszkodowanych" - czytamy w poście.
- Przedwczoraj mieliśmy działania wieczorowo-nocne, gdzie właśnie turyści nie potrafili określić, gdzie są, nie mogli połączyć się przez aplikację Ratunek - powiedział w rozmowie z Polsat News Piotr Zamorski, naczelnik Karkonoskiej Grupy GOPR. - Tylko dzięki temu, że była dobra komunikacja między poszkodowanymi a ratownikiem dyspozytorem, ustaliliśmy miejsce, do którego ma dojechać zespół ratowniczy - dodał.
Internauci są zachwyceni akcją. "Czy się przyjmie, czas pokaże. Każdy pomysł, mogący pomóc w potrzebie, wart jest tego, aby go wspierać i propagować. Dla mnie super inicjatywa", "Widziałem już coś takiego w Czechach", "Bardzo dobry pomysł" - czytamy w komentarzach.