Włoski kurort z nowym zakazem. Kary do 500 euro

Włosi już nie raz zaskoczyli, wprowadzając w życie nowe zakazy. Kolejny, którego inicjatorem jest burmistrz znanego nadmorskiego kurortu San Felice Circeo w regionie Lacjum, szczególnie dotknie wypoczywających tam turystów.

Włoski kurort San Felice Circeo
Włoski kurort San Felice Circeo
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. NGU

19.06.2024 08:03

Miasteczko San Felice Circeo, którego początki sięgają czasów rzymskich, należące potem do templariuszy, to jedno z ulubionych miejsc wypoczynku mieszkańców Wiecznego Miasta. Urlopują tam nie tylko rodowici Rzymianie, ale także liczne grupy zagranicznych turystów, w tym Polaków. Jego największe atrakcje to pasmo pięknych plaż, historyczne centrum na wzgórzu oraz tereny wykopalisk archeologicznych.

Mają dość bosych stóp i gołych torsów

W ostatnich dniach burmistrz nadmorskiego miasteczka, Monia Di Cosimo, podpisała rozporządzenie, którym wprowadziła w życie serię zakazów. Jednym z nich jest zakaz chodzenia na bosaka i w strojach plażowych po ulicach miasta.

W życie weszło także inne ograniczenie. Mowa o zakazie rozwieszania prania w widocznych miejscach w mieście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burmistrz miasta zaznaczyła, że przepisy będą obowiązywać do końca września i dotyczą historycznego centrum i głównych ulic San Felice Circeo. Za niestosowanie się do nowych zakazów przewidziane jest nakładanie mandatów. Kary mogą wynosić od 25 do nawet 500 euro (ok. 108 - 2,16 tys. zł).

Chcą dbać o kurort

Burmistrz miasta tłumaczy, że nowe zakazy nie są bezzasadne. - Rozporządzenie wynika z potrzeby ochrony wizerunku San Felice Circeo - wyjaśniła Monia Di Cosimo, cytowana przez włoskie media.

Jak zaznaczyła, notuje się tam liczne przykłady zachowań sprzecznych z przyzwoitością i regułami społecznymi. Wśród nich Di Cosimo wymieniła właśnie paradowanie po ulicach z gołym torsem i na bosaka.

Źródło artykułu:WP Turystyka
w podróżywłochymiasta
Zobacz także
Komentarze (41)