Wyspy Kinmen. Znajdziesz na nich jedną z najdziwniejszych "broni"
Mowa o stacji nadawczej Beishan Broadcast Wall, wzniesionej w 1967 r. Jest efektem politycznego konfliktu między Chinami a Tajwanem. Betonową konstrukcję, z wbudowanymi 48 głośnikami, stworzono w celach propagandowych.
Stację nadawczą ulokowano na jednej z wysp archipelagu Kinmen. Nadawane przez nią propagandowe treści i muzyka były tak głośne, że dźwięk wdzierał się w położone kilka kilometrów dalej Chiny kontynentalne. Natomiast zasięg gigantycznego głośnika wynosił ponad 20 km.
Emitowane audycje były wymierzone przeciwko komunistycznej partii Mao. Można było usłyszeć m.in. o bogatym i szczęśliwym życiu Chińczyków mieszkających na Tajwanie. Nadawano też piosenki Teresy Teng, tajwańskiej piosenkarki, znanej ze swojego słodkiego i uwodzicielskiego głosu - próbowano w ten sposób zdobyć serca Chińczyków.
Władze Państwa Środka nie pozostawały dłużne - również stworzyły ogromny głośnik, a wypływające z niego treści miały na celu zachęcanie do pojednania, a tajwańskich żołnierzy i oficerów do powrotu na kontynent.
Dwa główne konflikty miały miejsce w latach 50. XX w., kiedy to Tajwan i Chiny nie mogły dojść do porozumienia, kto ma przejąć kontrolę nad wyspami w cieśninie Tajwańskiej.
Pod ciężkim ostrzałem znalazły się szczególnie wyspy Kinmen. Wówczas Chiny, po utracie ok. tysiąca ludzi ogłosiły, że będą atakować wyspy tylko w dni nieparzyste i to pociskami zawierającymi... ulotki propagandowe. Tajwan postanowił zrobić to samo, a ta dziwna "walka", pozbawiona materiałów wybuchowych, trwała aż do normalizacji stosunków z USA w 1979 r.
Dziś stacja nadawcza Beishan Broadcast Wall jest symbolem propagandowej wojny, a turyści chętnie odwiedzają to miejsce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl