Rio de Janeiro. Wenecja. Teneryfa. Stolice światowego karnawału

Słyszysz karnawał. Myślisz Rio de Janeiro. Brazylijska samba jest sławna na całym świecie. Karnawał w Rio organizowany jest nieprzerwanie od XVII w. i jest jednym z najważniejszych wydarzeń w mieście. Na czas zabawy, uczestnicy imprezy stają się oficjalnymi gospodarzami Rio i dostają klucze do miasta. Od tego momentu codzienne życie w Rio de Janeiro schodzi na drugi plan. Króluje taniec. Nie tylko na sambodromie!

Oficjalny obraz brazylijskiego karnawału doskonale znamy z mediów. Scenografię tworzy słynna taneczna promenada (sambodrom) i tłum widzów podziwiających pokazy. Najważniejsze wydarzenia odbywają się tu w niedzielę i poniedziałek, kiedy najlepsze szkoły tańca prezentują ćwiczone przez cały rok układy taneczne. Samba w wydaniu mistrzów tańca zachwyca, szczególnie w otoczeniu niezwykłych strojach tancerzy.

Oficjalne pokazy na sambodromie, to jednak tylko niewielka część karnawałowego szaleństwa. Mieszkańcy Rio i tysiące turystów bawią się przede wszystkim na tzw. blocos, czyli ulicznych imprezach organizowanych w całym mieście. Tu królują gorące rytmy, żywiołowa energia tłumów przebierańców i pragnienie zatracenia się w zabawie.

Żeby poczuć karnawał na własnej skórze nie trzeba jechać aż do Ameryki Południowej. Wystarczy krótki lot do Włoch. Karnawał w Wenecji należy do najsławniejszych w Europie i co roku ściąga do tego wodnego miasta tysiące turystów.

Charakter weneckiej imprezy mocno się różni od brazylijskiego szaleństwa. Wprawdzie taniec, muzyka i rozkosze podniebienia zajmują ważne miejsce w obchodach karnawału, jednak na pierwszy plan wysuwają się tu teatralne kostiumy.

Symbolem karnawału w Wenecji są maski ‒ obowiązkowy element stroju na oficjalnych imprezach. Jednak spotkamy je na każdym kroku. Wystarczy wybrać się na Plac św. Marka, gdzie odbywa się większość najważniejszych imprez.

O znaczeniu karnawałowego kostiumu w Wenecji, świadczą też główne wydarzenia włoskiej fiesty. Poprzebierani gondolierzy, witają gości podczas rozpoczynającej karnawał, wodnej parady wzdłuż kanałów Grande i Rio di Canareggio. Mieszkanki Wenecji prezentują się w tradycyjnych strojach w czasie Festy delle Marie, a jedna z nich ‒ najpiękniejsza ‒ wybierana jest do Lotu Anioła (zjazdu na linie z dzwonnicy Campanile na scenę). Oczywiście w ramach święta tańca i zabawy, odbywa się też wielki bal maskowy, organizowany jest pokaz najciekawszych masek i konkursy na najpiękniejsze przebrania.

Wenecki karnawał jest jednym z najstarszych na świecie, a jego początki sięgają XI w. Jednak za sprawą urzędników państwowych i kościelnych dostojników, którzy w przebierańcach widzieli potencjalnych rewolucjonistów, na długie lata został wymazany z życia miasta. Przywrócili go młodzi artyści, a zdaniem wielu ‒ także specjaliści od marketingu, którzy w kolorowej imprezie dostrzegli potencjał ściągnięcia do Wenecji gości w okresie turystycznej „posuchy”. Dziś karnawał ponownie wrósł w przestrzeń włoskiego miasta tak silnie, że aż trudno uwierzyć, że w czasach nowożytnych organizowany jest dopiero od 1979 r.

Jeśli od teatralnego karnawału w Wenecji, bliższy jest nam roztańczony karnawał w Rio, odwiedźmy Teneryfę. Na hiszpańskiej wyspie świętuje się w brazylijskim stylu. Główne wydarzenia karnawału mają miejsce w dwóch miastach Teneryfy: Santa Cruz i Puerto de la Cruz.

Oficjalnie fiestę na Wyspach Kanaryjskich, otwiera wybór królowej karnawału. Bardziej zaskakująca jest jednak impreza zwiastująca zakończenie okresu zabaw ‒ pogrzeb sardynki.

Pomiędzy tymi wydarzeniami na ulicach stolicy króluje muzyka i taniec. Setki mniejszych i większych koncertów, łączą się w jeden wielki uliczny festiwal, prowokując do zabawy i świętowania. Na ulicach tworzą się spontanicznie barwne korowody, które wciągają do zabawy wszystkich, których napotkają na swojej drodze.

Karnawał na francuskiej riwierze tradycyjnie związany jest z powitaniem wiosny. Przypomina o tym najlepiej Parada Kwiatów, której towarzyszy prawdziwa bitwa. Korowód niezwykłych pojazdów ozdobionych kwitnącymi roślinami, przejeżdża Promenadą Anglików, wioząc kwiatowych wojowników, którzy obrzucają publiczność gerberami, liliami, różami i mimozami. W czasie jednej bitwy wykorzystuje się nawet 100 tys. świeżych kwiatów.

Parada Kwiatów to tylko jedno z wielu wydarzeń, które odbywają się podczas francuskiego karnawału, którego początki sięgają końca XIII w. Jednak, podobnie jak w Wenecji, tradycja świętowania w ostatnich dniach przed postem, na wiele lat zniknęła z kulturalnej mapy tej części świata, by triumfalnie powrócić blisko 150 lat temu. Za reaktywację imprezy odpowiada XIX-wieczna burżuazja, która spędzała zimę na riwierze i szukała okazji do zabawy.

Dziś nicejski karnawał przyciąga do miasta setki tysięcy turystów, którzy ochoczo uczestniczą w paradach, koncertach i ulicznych tańcach. Ogromną widownię przyciąga Parada Światła, z pochodem roztańczonych artystów i wielkich kukiełek. A wszystko w magicznej scenografii ze świateł i lecącego z nieba confetti.
Corocznie karnawałowi w Nicei patronuje król imprezy, odpowiadający za temat zabawy ‒ wielka kukła, palona na zakończenie fiesty. W tym roku festiwal odbędzie się pod hasłem Król Filmu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl