Trwa ładowanie...

Zaginione freski Leonarda da Vinci

Oto jedna z największych zagadek świata sztuki: tajemniczy fresk "Bitwa pod Anghiari". To imponująca, dynamiczna plątanina postaci, koni i ludzi. Bitwa jest ukazana w jej krytycznym momencie, w samym centrum zdarzeń i szczycie akcji – mięśnie postaci są naprężone, ich oczy dzikie, a działa już, za sekundę wystrzelą.

Zaginione freski Leonarda da VinciŹródło: National Geographic Channel
d2phxi5
d2phxi5

Oto jedna z największych zagadek świata sztuki: tajemniczy fresk "Bitwa pod Anghiari". To imponująca, dynamiczna plątanina postaci, koni i ludzi. Bitwa jest ukazana w jej krytycznym momencie, w samym centrum zdarzeń i szczycie akcji – mięśnie postaci są naprężone, ich oczy dzikie, a działa już, za sekundę wystrzelą.

500 lat później dzieło uznaje się za zaginione, znika, pozostają jedynie kopie potwierdzające jego istnienie. To iście detektywistyczna historia odsłaniająca kulisy poszukiwania zaginionego Leonarda.

Naukowiec i miłośnik sztuki, Maurizio Seracini, dyrektor Centrum Interdyscyplinarnych Nauk o Sztuce, Architekturze i Archeologii przy Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego, poświęcił 36 lat swojego życia na poszukiwanie zaginionego fresku i zdaje się, że jest u kresu badań tego, co skrywają ściany Pałacu Vecchio we Florencji.

Premiera programu "Zaginione freski Leonarda da Vinci", odbędzie się w środę 21 marca o godz. 21:00 na National Geographic Channel. Film ukazuje to, co działo się za kulisami w kulminacyjnych momentach poszukiwań tego bezcennego dzieła przez Seraciniego - śledząc szalone poszukiwania, gdy eksperci ścigają się z czasem by znaleźć skarb, pracując pod okiem florenckich władz i konserwatorów zabytków. Każdy ruch Seraciniego śledzi i dokumentuje fotograf wyznaczony przez National Geographic - Dave Yoder.

d2phxi5

Zobacz zwiastun filmu:

"Ta historia zawiera wszystko - tajemnicę, sztukę, ekscentrycznego bohatera. Sama myśl, że jeden z tych ogromnych murali w wielkiej sali Pałacu Vecchio może skrywać zaginionego Leonarda, jest niesamowitym przeżyciem" mówi Yoder.

Przez pół wieku na oczach tłumów, wielbiciele którzy ledwo dostrzegli poetyckie nawiązanie Mona Lisy do "Bitwy pod Anghiari", przybyli do Florencji by je skopiować. Jednak niespełna 60 lat później, kolejny renesansowy mistrz, Giorgio Vasari, dotarł tu by przebudować hol, w którym malowidło było rzekomo rozpoczęte… i zmienić Leonarda. Legenda głosi, iż pogrzebał on pierwotne dzieło da Vinci w murach budynku. Problem w tym, że nikt tak naprawdę nie wie, gdzie to było i czy naprawdę się wydarzyło.

Seracini jest przekonany, że rozwiązał zagadkę. Uzbrojony w aparaturę termowizyjną, sprzęt do teledetekcji (lidar), architektoniczne wykresy i gromadzone przez lata dane, rozpoczyna nowe starania i próby, wspierane tym razem przez Towarzystwo National Geographic i Centrum Interdyscyplinarnych Nauk o Sztuce, Architekturze i Archeologii Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego, we współpracy z władzami Florencji, by z maksymalną dokładnością określić gdzie znajduje się zaginione dzieło. Trzymając się teorii, że zaginiony Leonardo jest skrywany za freskami Vasariego ryzykuje swoją reputację naukowca.

d2phxi5

"Moja wiara, że fresk tam jest, nigdy się nie zmieniła” przyznaje Seracini. "Nie ma żadnej logiki w mówieniu, że nic tam nie ma". Jego pasja i determinacja napędzane są przez coś, co Seracini uważa za klucz we fresku Vasariego – słowa "cerca trova" czyli "kto szuka ten znajdzie", umieszczonym wysoko nad holem, na fladze. Skanuje hol aparaturą termowizyjną, laserami i radarami, aż odkrywa ukrytą szczelinę. Tam właśnie, jego zdaniem, ukryty jest Leonardo. Jak się okazuje, jedyną drogą zbadania tej teorii jest wywiercenie małych dziurek w kruchym fresku Vasariego i umieszczenie tam endoskopowej sondy.

Zobacz galerię zdjęć:

Zaintrygowany badaniami burmistrz Florencji, Matteo Renzi, daje zielone światło konserwatorom w kwestii wywiercenia kilku otworów w delikatnym malowidle. Mogą tego dokonać pod czujnym okiem nadzorujących ich urzędników, mając tylko tydzień na prace. Jednak zaniepokojeni oficjele z muzeum i włoska prasa bacznie przygląda się temu projektowi.

d2phxi5

Czas upływa, a konserwatorzy sprawdzają plan Seraciniego i oznajmiają, że wiercenie zniszczy fresk Vasariego. Odwołują prace i mówią, że można wykonać dziury jedynie w pękniętych lub wcześniej restaurowanych miejscach, gdzie nie zdewastują muralu. W międzyczasie, atak mediów rośnie. Z dnia na dzień toczy się bitwa we włoskiej prasie: wiercić, nie wiercić, gdzie, kiedy?

W gonitwie z czasem, fotograf Yoder udaje się do Oxfordu, gdzie pewien historyk sztuki pokazuje mu makietę szkiców Leonarda, które ten przygotował przed pracą nad freskiem. Następnie Yoder przeszukuje zakurzone archiwa pamiętające jeszcze czasy Leonarda i znajduje tam rejestr materiałów, które zakupił do wykonania fresku. Jego wysiłki potwierdzają wymiary postaci i użyte substancje, których teraz będą szukać w murach Pałacu Vecchio.

Później kolejna osoba, tajemniczy niemiecki profesor opowiada Yoderowi, że najbardziej znana kopia "Bitwy pod Anghiari", zawierająca istotne wskazówki dotyczące obrazu, jest w rękach japońskiej mafii, chociaż nie wie, gdzie dokładnie jest trzymana.

d2phxi5

Dwa dni po teoretycznej dacie rozpoczęcia projektu wszystko jest wciąż w martwym punkcie. Ostatecznie zgoda zostaje wydana, a ekipa wprowadzona – chociaż zostało jej tylko pięć dni. Konserwator powoli i ostrożnie pracuje nad fragmentem tynku i farby – tym, który został już odrestaurowany i nie narusza dzieła Vesari’ego. Pięć dni. Sześć dziurek. To jakby szukać igły w stogu siana. Czas płynie, a konserwatorzy wiercą ostatni otwór w tajemnicy przed wścibskimi mediami. Seracini sądzi, że znalazł coś, co może być farbą. Ale próbki będą musiały zostać wysłane do laboratorium i poddane testom, a rusztowanie musi być rozebrane.

Czy faktycznie uda im się znaleźć dowód i rozwiązać tajemnicę Zaginionego Leonarda? Czy świat w końcu ujrzy potężną "Bitwę o Anghiari"?

Program *"Zaginione freski Leonarda Da Vinci" *został wyprodukowany dla National Geographic Channel (NGC) przez National Geographic Television (NGT). Producentem i dyrektorem NGT jest Max Salomon, a producentem wykonawczym Robert Zakin. Producentem wykonawczym NGC jest Allan Butler a szefem programingu Michael Cascio.

"Zaginione freski Leonarda da Vinci"
Premiera w środę 21 marca o godz. 21:00 na National Geographic Channel

d2phxi5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2phxi5