Turyści kochają ten zamek. Remont już się zaczął
Zamek w Rytrze, położony malowniczo nad Popradem, od wieków zachwyca turystów swoją historią i widokami na Beskid Sądecki. Choć dziś oglądać można głównie ruiny, obiekt przechodzi remont, który ma uczynić go jeszcze atrakcyjniejszym miejscem do zwiedzania.
W Polsce nie brakuje niezwykłych zamków i warowni, które od wieków zachwycają turystów swoją architekturą i historią. Obok tak znanych obiektów jak Malbork, Ogrodzieniec czy Książ, na uwagę zasługują także mniejsze, lecz równie malownicze budowle. Jednym z takich miejsc jest zamek w Rytrze – średniowieczna warownia położona na stromym wzgórzu nad Popradem, skąd rozciągają się bajkowe widoki na Beskid Sądecki. Choć nie należy do największych w kraju, ma swój niepowtarzalny urok i stanowi prawdziwą perłę regionu.
Tajemnicze początki warowni
Jej początki owiane są tajemnicą – nie wiadomo, kto dokładnie był fundatorem. Pierwsze wzmianki źródłowe pochodzą z czasów panowania Władysława Łokietka. Największy rozwój zamku przypadał na XIV i XV w. Później zamek zaczął niszczeć, co potwierdzają zarówno zapiski Marcina Bielskiego, jak i lustracje wykonane w latach 1616–1617.
Zgodnie z miejscowymi przekazami, ostateczne zniszczenia miały nastąpić w 1657 r., podczas najazdu wojsk Jerzego Rakoczego. Do obecnych czasów zachowały się ruiny wieży i pozostałości muru.
Zamek przyciąga wielu turystów, a wstęp na jego teren jest bezpłatny. Można go odwiedzać o każdej porze roku i dnia. W nocy jest jednak zamknięty. Od maja warownia przechodzi remont. 18 sierpnia obiekt został zamknięty, a remont wchodzi w kolejne fazy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielkie wydarzenie w Helu. Przyciąga turystów z całego Polski i innych krajów
Jakie zmiany przyniesie rekonstrukcja?
Trwająca inwestycja ma sprawić, że zamek w Rytrze odzyska dawny kształt i stanie się jeszcze większą atrakcją dla turystów. Według zapowiedzi wójta Jana Kotarby obiekt zyska nowe elementy – baszta zostanie podwyższona i zadaszona, powstanie również odbudowana brama wjazdowa, a całość uzupełni efektowne oświetlenie.
"W planie jest rekonstrukcja baszty (będzie wyższa i zadaszona). Drugim torem zostanie przeprowadzona odbudowa bramy wjazdowej. Ma zostać odtworzona zgodnie z nutą historyczną" - poinformowano na facebookowej stronie Rozrywkowy Nowy Sącz.
Choć prace potrwają jeszcze kilka miesięcy, władze gminy zapewniają, że w wakacje 2026 r. zamek ponownie zostanie otwarty dla turystów. Wszystko wskazuje na to, że po renowacji przyciągnie jeszcze więcej odwiedzających, zachwycając nie tylko historią, ale i nowym, bardziej efektownym obliczem.
Źródło: podroze.wprost.pl