Zażartowali z władz miasta. Efekt dowcipu przerósł ich oczekiwania

Czy wielka dziura w ulicy może stać się atrakcją turystyczną? Okazuje się że tak. To, co zdarzyło się ostatnio w Anglii odsłania, jak ułomne są mechanizmy działające w sieci, które podwpowiadają nam, co jest "fajne" a co nie. Nie zmienia to jednak faktu, że dobra nazwa plus zaangażowanie sporej grupy osób i... z każdej dziury da się zrobić atrakcję.

Totnes to miasto pełne wspaniałych zabytków pamiętających nawet XIV w.Totnes to miasto pełne wspaniałych zabytków pamiętających nawet XIV w.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  KASW

Wszystko zaczęło się od tego, że w angielskim mieście Totnes, na południu kraju, pojawiła się wielka dziura w jezdni. Wyrwa była o tyle kłopotliwa, że jej lokalizacja utrudniała życie mieszkańcom, którzy chętnie robili zakupy w pobliskim markecie Morrisons.

Wzięli sprawy w swoje ręce

Choć prosili lokalne władze samorządowe, aby dziurę załatały, nic się w tym temacie nie zmieniało. Ludzie wzięli więc sprawę w swoje ręce. Ale nie oznacza to, że zakupili asfalt i problematyczne miejsce zalali. Stworzyli w portalu TripAdvisor opis wyrwy w ulicy (Great Morrisons Pothole), jako jednej z atrakcji swojego miasta. Aby dopełnić dzieła w zgodzie z zasadami promocji i marketingu, wymyślili też dla niej stosowne określenie: brytyjska wersja Wielkiego Kanionu.

Żart tak się spodobał, że na początku maja atrakcja znalazła sie w pierwszej 50. lokalizacji wartych odwiedzenia w Totnes jednocześnie w dwóch kategoraich: ciekawe miejsca i formacje geologiczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pokazał nagranie z zorzą. "Trzęsę się cały z wrażenia"

Opinie internautów

Przez kilka dni 17 osób wystawiło recenzje dziury w jezdni, a 15 z nich przyznało jej pięć gwiazdek, nazywając ją "atrakcją, którą trzeba zobaczyć".

Choć po kilkunastu dniach administratorzy TripAdvisor usunęli "atrakcję" z portalu, lokalny magazyn "Devon Live" ocalił ją od zapomnienia i zamieścił na swojej stronie najciekawsze opinie turystów.

Jeden z nich napisał: "Zabrałem tu grupę przyjaciół na jeden dzień. To był niezapomniany widok. Arizona ma Wielki Kanion, Australia Uluru, Zambia ma Wodospady Wiktorii, a w Totnes jest Great Morrisons Pothole".

Dziura została prowizorycznie załatana
Dziura została prowizorycznie załatana © Google Maps | Google Maps

"Podobał mi się Kamień Brutusa, zamek Totnes i wizyta w Sharpham, ale piknik pełen rozmoczonych kanapek i słabej herbaty podczas oglądania najwspanialszego widoku w mieście był czymś, czego nigdy nie zapomnę. Na samą myśl o tym doznaję wzruszenia" - pisał kolejny turysta.

Inny komentujący miał taka refleksję: "Fantastyczne, jak przez miliony lat tworzą się te piękne kratery w ziemi. Widziałem kaniony na całym świecie i jak dotąd to jest mój ulubiony! Miałem wspaniały dzień, na pewno tu wrócę. Pobliska kawiarnia Morrisons jest w porządku i jest dostępny parking."

"Wspaniałe miejsce do odwiedzenia z rodziną! Władze miasta naprawdę mogą być dumne. Radziłbym nie zabierać ze sobą samochodu, ponieważ podczas wizyty nie da się uniknąć trwałego uszkodzenia podwozia" - podpowiadała kolejna osoba.

Żart poskutkował

Choć żart może wydawać się mało śmieszny, inicjatywa mieszkańców przyniosła jednak skutek. dzira wreszcie została zasypana. Co prawda naprawa była raczej prowizoryczna i mieszkańcy wzywają służby miejskie do poprawienia robót, jednak "Wielki Kanion" nie straszy już kierowców i nie odrywa podwozi od samochodów.

Widok na zamek Berry Pomeroy
Widok na zamek Berry Pomeroy © Adobe Stock | MACIEJ OLSZEWSKI

Totnes to niewielkie, ośmiotysięczne miasto na południowym zachodzie Anglii, w hrabstwie Devon. Miasto położone jest przy ujściu rzeki Dart, na terenie parku krajobrazowego. Do głównych atrakcji turystycznych miejsca należą: muzeum sztuki The Timehouse, rezydencja Tudorów - zamek Berry Pomeroy, a także zabytkowa winnica Sandridge Barton.

Źródło: Devon Lives, Wikipedia, TripAdvisor

Wybrane dla Ciebie

Wideo z foką w Gdańsku. Sunęła między plażowiczami
Wideo z foką w Gdańsku. Sunęła między plażowiczami
Awaria w parku rozrywki w Szczecinie. "Oszukać przeznaczenie"
Awaria w parku rozrywki w Szczecinie. "Oszukać przeznaczenie"
Od tajnego ośrodka PRL do luksusowego kurortu. Historia słynnego Arłamowa
Od tajnego ośrodka PRL do luksusowego kurortu. Historia słynnego Arłamowa
Mało znany zamek na szlaku Orlich Gniazd. Właśnie dostał dwa mln zł na renowację
Mało znany zamek na szlaku Orlich Gniazd. Właśnie dostał dwa mln zł na renowację
Nieprzypadkowe zasady w samolocie. Stewardesa tłumaczy
Nieprzypadkowe zasady w samolocie. Stewardesa tłumaczy
Najtańsza riwiera Europy zmieni walutę. "Jasny sygnał"
Najtańsza riwiera Europy zmieni walutę. "Jasny sygnał"
Miasto zachwyca na każdym kroku. Oto co kupisz za jedno euro
Miasto zachwyca na każdym kroku. Oto co kupisz za jedno euro
Francuski portal zachwycony Sopotem. "Jesteśmy dumni"
Francuski portal zachwycony Sopotem. "Jesteśmy dumni"
Polacy szturmują biura. Tyle kosztują wczasy all inclusive
Polacy szturmują biura. Tyle kosztują wczasy all inclusive
Polacy na wakacjach roszczeniowi i marudni. "Spytał, czy mogę odstąpić pół litra"
Polacy na wakacjach roszczeniowi i marudni. "Spytał, czy mogę odstąpić pół litra"
Egzotyczna nowość na zimę. "Kraj piękna" w zasięgu ręki
Egzotyczna nowość na zimę. "Kraj piękna" w zasięgu ręki
Kawa latte z wieprzowymi jelitami. "Niezły eksperyment"
Kawa latte z wieprzowymi jelitami. "Niezły eksperyment"