Zimowa atrakcja tuż za polską granicą. Tatrzańskie świątynie lodowe
Jedną z unikatowych atrakcji turystycznych w Tatrach Wysokich są lodowe repliki europejskich świątyń. Od ośmiu lat rozpoczęcie zimowego sezonu turystycznego na Słowacji połączone jest z budową tych niezwykłych atrakcji. Odbywa się to na Hrebienoku, wypłaszczeniu grani Sławkowskiego Szczytu, które znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Starego Smokowca.
Wykonane z lodu pomniejszone repliki świątyń są całkiem sporej wielkości, bo dochodzą do 10 m wysokości. Budowane są one z dużych bloków lodu, których łączna waga przekracza kilkaset ton. W tym roku lodowa świątynia inspirowana jest Soborem Zmartwychwstania Pańskiego z Sankt Petersburga.
Niestety wprowadzone niedawno obostrzenia sanitarne na Słowacji związane z pandemią koronawirusa sprawiły, że wkrótce po otwarciu atrakcja ta została zamknięta dla turystów i obecnie nie można jej oglądać.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Lodowa świątynia 2019/20 - katedra Notre-Dame
Ubiegłoroczna lodowa świątynia była wzorowana na jednej z najsłynniejszych gotyckich katedr na świecie - paryskiej Notre-Dame.
Znana jest ona też jako Katedra Matki Bożej. Nazwa ta wywodzi się od powieści Victora Hugo o tej nazwie, znanej w Polsce bardziej pod tytułem "Dzwonnik z Notre-Dame". Turyści chętnie robili sobie zdjęcia przy drewnianej rzeźbie Quasimodo, garbatego dzwonnika paryskiej świątyni, postaci powszechnie znanej z wielu adaptacji filmowych "Dzwonnika z Notre-Dame".
Ta piękna i imponująca świątynia, będąca jednym z największych symboli Paryża jest wpisana na listę UNESCO.
Lodowa wersja Notre-Dame była jedną z najbardziej efektownych świątyń zbudowanych do tej pory na Hrebienoku.
Katedra cała z lodu
Notre-Dame to jedna z najbardziej znanych katedr na świecie. Uległa ona poważnemu zniszczeniu w trakcie pożaru, który miał miejsce 15 kwietnia 2019 r. Dla upamiętnienia tej wielkiej tragedii, tego samego roku, postanowiono zbudować na Hrebienoku jej lodowy model.
Turyści, którzy ubiegłej zimy odwiedzili Hrebienok, mogli podziwiać niezwykle udaną replikę paryskiej katedry. Szczególnie imponujące wrażenie robiła wysoka na ok. 10 m, czyli ponad cztery piętra, główna fasada z jej trzema strzelistymi wejściami oraz fronty dwóch bocznych dzwonnic. Uwagę turystów przyciągał przepiękny witraż w kształcie rozety nad głównym wejściem.
Do wybudowania lodowej świątyni wykorzystano 1880 bloków lodu o łącznej masie 225 ton. Jej budową zajmowało się 18 rzeźbiarzy z różnych krajów, m.in. ze Słowacji, Czech, Litwy, Niemiec oraz z Polski. Głównym budowniczym był słowacki artysta Adam Bakoš.
Oglądając lodową świątynię, trudno było oprzeć się jej majestatowi. Urzekała ona precyzją wykonania poszczególnych detali, które znakomicie podkreślało starannie dobrane oświetlenie.
Lodowa katedra umieszczona była pod kopułą o średnicy 25 m, w której utrzymywano temperaturę około minus 7 stopni Celsjusza. Dzięki temu znajdujące się w niej rzeźby z lodu nie ulegały roztopieniu i przetrwały aż do końca kwietnia. W scenerii lodowej katedry Notre-Dame organizowane były liczne eventy. Odbywały się tu śluby oraz koncerty z muzyką na żywo.
Galeria i Aleja Lodowych Rzeźb
Pod drugą kopułą w Galerii Lodowych Artystów oraz w sąsiadującej z nią Alei Lodowych Rzeźb można było podziwiać finezyjnie wykonane lodowe figury, a także lodowe meble. Powstały one podczas Tatry Ice Master, czyli Międzynarodowych Mistrzostw Świata w Rzeźbieniu w Lodzie, które od kilku lat organizowane są na Hrebienoku. W ubiegłorocznej edycji tych zawodów wzięli udział artyści nie tylko z Hiszpanii, Walii, Łotwy, Czech, Słowacji, Rosji, Finlandii, ale nawet z odległej Mongolii i Japonii. W zawodach tych startowali również polscy rzeźbiarze: Janusz Wędzich i Filip Lysek.
W ciągu dwóch dni mistrzowie z dziesięciu krajów wyrzeźbili 35 lodowych figur. Zużyli do tego celu 50 ton lodu. W pierwszym dniu ubiegłorocznej imprezy lodowi rzeźbiarze mieli za zadanie wykonanie prac inspirowanych tematem "Uratujmy naszą planetę". Następnego dnia zadanie polegało na ukazaniu świata bajek widzianego swoimi oczyma.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Umieszczone pod kopułą, lodowe dzieła sztuki można było podziwiać do końca kwietnia. Prezentowane w plenerze prace topniały nieco wcześniej wraz z nadejściem cieplejszych dni.
W poprzednich latach na Hrebienoku można było podziwiać lodowe modele m.in. bazyliki św. Piotra z Watykanu i bazyliki Sagrada Familia z Barcelony, projektu Antonio Gaudiego.