1,7 mln turystów w Tatrach. Jednak wakacje nie były udane dla wszystkich

Jak szacuje Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN, Tatry tylko w lipcu i sierpniu odwiedziło 1,7 mln turystów. Hotelarze na Podhalu sezon mogą zaliczyć do udanych, ale powodów do radości nie mają restauratorzy. Polacy w w tym roku zmienili swoje nawyki.

Tatry cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów przez cały rokTatry cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów przez cały rok
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | MIKE PELLINNI TECHNOCRAT@YA.RU
oprac.  IKO

Według statystyk prowadzonych przez Tatrzański Park Narodowy, w lipcu w najwyższych polskich górach było 797 tys. 438 turystów. Od 1 do 21 sierpnia w Tatry weszło 607 tys. 685, ale dane są niepełne bo liczone bez wjazdów na Kasprowy Wierch oraz wejść do Doliny Chochołowskiej i Lejowej.

Podsumowanie wakacji - 1,7 mln turystów w Tatrach

- Ja estymuję, że w sierpniu może wejść w góry ok. 900 tys. turystów. W sumie więc będziemy mieli ok. 1,7 mln turystów w dwa wakacyjne miesiące - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Szymon Ziobrowski, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego. - Naszym zdaniem, choć to prawie 2 mln osób, taka liczba nie zagraża tatrzańskiej przyrodzie. Tatry to jedyne góry typu alpejskiego w Polsce, gdzie można naprawdę zregenerować się psychicznie, odpocząć. Populacja świstaka, niedźwiedzia czy kozicy nie wpada w jakiś dołem z uwagi na taką liczbę turystów - dodaje.

Jak informuje "Gazeta Krakowska", z tegorocznych wakacji mogą być zadowoleni hotelarze pod Tatrami. Sezon był krótki, ale w jego szczycie turystów było bardzo dużo.

Wakacje 2022 - restauratorzy nie mają powodów do radości

Okazuje się, że mniejsze powody do radości mają restauratorzy. - Ci przedsiębiorcy odnotowali co prawda sporą liczbę klientów, ale rachunki przez nich płacone spadł średnio o połowę. Ponadto wiele firm świadczących dodatkowe usługi turystyczne zauważyło, że goście nie już tak skłonni wydawać pieniądze na dodatkowe atrakcje w czasie pobytu - tłumaczy Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, cytowana przez "Gazetę Krakowską".

Przypomnijmy, że miniony rok był dla hotelarzy i restauratorów wyjątkowo udany. Pandemia sprawiła, że wielu turystów zamiast za granicę wybrało się na urlop w kraju. Tatrzański Park Narodowy w 2021 roku odwiedziła rekordowa liczba osób - było ich aż 4 mln 600 tys. Poprzedni rekord padł w 2018 roku - wtedy polskie Tatry odwiedziło 3 mln 800 tys. osób.

Źródło: "Gazeta Krakowska"

Lato 2022 w Tatrach. Czy w sierpniu padnie rekord?

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"