1000 zł nad Bałtykiem. Na co starczy czteroosobowej rodzinie?
Wracamy do naszego corocznego cyklu, w którym sprawdzamy, na co starczy 1 tys. zł czteroosobowej rodzinie w popularnych miejscach w Polsce. Sprawdzamy też, czy ceny atrakcji są wyższe niż w zeszłym roku. Na pierwszy ogień idzie Trójmiasto.
Trójmiasto kusi kilometrami piaszczystych plaż, świetnymi atrakcjami dla dzieci i dorosłych, a także zabytkami, które przyciągają turystów z całego świata. Nawet gdy pogoda nie dopisze w 100 proc., alternatyw do spędzenia letnich dni jest wiele.
Ceny noclegów w Trójmieście
Trójmiejska metropolia oferuje ogromną liczbę opcji noclegowych na każdą kieszeń - możemy wybrać między zabytkowym Gdańskiem, modnym Sopotem czy spokojniejszą Gdynią. Jak kształtują się ceny zakwaterowania?
Gdy sprawdzimy Booking.com, najtaniej jest zdecydowanie w Gdyni, gdzie apartament dla czteroosobowej rodziny (dzieci w wieku pięciu i dziewięciu lat) pod koniec lipca br. znajdziemy już od 230 zł za noc. Gdańsk i Sopot mają wyższe ceny - od 320 zł za noc. Nocleg w hotelu ze śniadaniem to z kolei min. 740 zł w Gdyni i ponad 1000 zł w Sopocie i Gdańsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Idealne miejsce w Polsce na urlop o każdej porze roku
W portalu Nocowanie.pl noclegi znajdziemy w niższych cenach. - Za tygodniowy pobyt w Gdańsku czteroosobowa rodzina musi się liczyć z wydatkiem na poziomie nawet 3000 zł za cały pobyt na 6 nocy. Są i tańsze opcje noclegu, które umożliwiają pobyt o połowę tańszy. To przede wszystkim kwatery i pokoje, znajdujące się na obrzeżach Gdańska lub na Wyspie Sobieszewskiej. W tym przypadku jest szansa na to, że cały pobyt takiej rodziny będzie kosztował od 1050 do 1500 zł.
Atrakcje w Gdyni
Za ukochane przez turystów atrakcje Gdyni, czyli molo w Orłowie i spacer Bulwarem Nadmorskim nie trzeba płacić. Odwiedzający swoje kroki kierują chętnie na żaglowiec Dar Pomorza i okręt Błyskawica.
Trójmasztowy żaglowiec obecnie jest statkiem-muzeum i cumuje przy gdyńskim Nabrzeżu Pomorskim. Zwiedzanie kosztuje 25 zł (bilet normalny) i 15 zł (ulgowy). Bilet rodzinny dostaniemy za 70 zł (2+3). Ceny wzrosły o 5 zł.
ORP Błyskawica z kolei pozostaje w czynnej służbie i posiada załogę złożoną wyłącznie z marynarzy pełniących służbę zawodową. Sprawuje przede wszystkim funkcje reprezentacyjną - wykorzystywany jest podczas uroczystości związanych z Marynarką Wojenną. Bilet normalny to koszt 30 zł (6 zł więcej niż rok temu), ulgowy 19 zł (4 zł podwyżki), dzieci do lat siedmiu nie płacą.
Turystów w Gdyni przyciąga także Akwarium Gdyńskie. Bilet normalny kosztuje 38 zł, ulgowy (od piątego roku życia) - 28 zł - oba podrożały od 2022 r. o 3 zł. Bilet rodzinny 2+1 kosztuje 95 zł - 10 zł więcej niż rok temu.
Za wszystkie wymienione gdyńskie atrakcje nasza czteroosobowa rodzina zapłaci więc 70 zł + 79 zł + 95 zł = 244 zł.
Żegluga Gdańska uruchomiła w tym roku nowe połączenia z Gdyni do przekopu Mierzei Wiślanej. Katamaran ma do pokonania 30 mil morskich, a więc ok. 54 km. Podróż zajmuje mu ok. trzech godz.
Rozkład zaplanowany jest w taki sposób, aby pasażerowie wypływali z Gdyni o godz. 9, następnie w południe wysiadali w porcie Nowy Świat przy przekopie. Tam mają dwie godziny na spacer, a następnie o godz. 14 wsiadają w drogę powrotną do Gdyni, gdzie katamaran przypływa o godz. 17.
Nowa atrakcja ma jednak dość zawrotną cenę. Kurs w obie strony to koszt 250 zł dla osoby dorosłej oraz 200 zł dla dzieci i młodzieży. Nasza czteroosobowa rodzina zapłaci więc aż 900 zł.
Atrakcje w Sopocie
W Sopocie punkt obowiązkowy to spacer słynnym Monciakiem, czyli ulicą Bohaterów Monte Cassino, zakończony wizytą na molo. Opłaty ze wejście na molo w Sopocie obowiązują od 7 kwietnia do 1 października 2023 r. Bilet normalny kosztuje 10 zł, a ulgowy 5 zł (od czwartego do 16. roku życia). Rodzinny 2+2 kosztuje z kolei 22 zł.
Z Sopotu warto także wybrać się na wycieczkę na Półwysep Helski. Tramwaj wodny odpływa z przystanku na końcu molo i dopływa do portu rybackiego w Helu w 1,5 godz. Nie jest to tania atrakcja - w dwie strony zapłacimy 140 zł za bilet normalny i 120 zł za ulgowy. Nasza rodzina wyda więc aż 520 zł, czyli 80 zł więcej niż rok temu, gdy za bilety trzeba było zapłacić odpowiednio 120 i 100 zł.
Atrakcje Gdyni i Sopotu (bez przeprawy do przekopu Mierzei Wiślanej) wraz z wycieczką na Półwysep Helski to koszt 244 zł + 22 + 520 = 786 zł.
Atrakcje Gdańska
Większość turystów w Gdańsku swoje pierwsze kroki kieruje na ul. Długą i Długi Targ. Koniecznie trzeba zajrzeć do Bazyliki Mariackiej. Żeby wejść na wieżę, należy zakupić "cegiełki-wejściówki". Cegiełka duża dla dorosłych kosztuje 16 zł, a cegiełka mała 8 zł (dzieci powyżej ósmego roku życia, studenci do 26. roku życia, seniorzy 60+, renciści, Karta Dużej Rodziny). Nasza czteroosobowa rodzina na dwie cegiełki dla dorosłych i jedną dla dziecka wyda więc 40 zł.
Potem kontynuujemy spacer ulicą Mariacką, uznawaną za jedną z najpiękniejszych w całej Polsce, skąd kierujemy się nad Motławę. Tam uwagę przyciągają dwa statki stylizowane na galeony - Czarna Perła i Galeon Lew. Można nimi udać się na Westerplatte, z czego turyści bardzo chętniej korzystają. Wyprawa (wraz z powrotem) trwa w sumie 90 min, w tym mamy czas na zwiedzanie tego historycznego zakątka Gdańska. Dorośli płacą 80 zł, dzieci 60 zł (bezpłatnie do lat trzech). Nasza rodzina zapłaci więc 280 zł, czyli 40 zł więcej niż rok temu, gdy bilety były 10 zł tańsze.
Podczas rejsu albo po prostu spaceru wzdłuż Motławy, w oczy rzuca się koło widokowe AmberSky o wysokości 50 m. Dorośli płacą 37 zł, dzieci (do 140 cm wzrostu) 27 zł, czyli nasza rodzina wyda 128 zł, 8 zł więcej niż w 2022 roku, bo podwyższa wyniosła jedynie 2 zł na bilecie.
Gdańsk pełen jest też ciekawych muzeów. Europejskie Centrum Solidarności czy Muzeum II Wojny Światowej ściągają turystów z całego świata. W pierwszym obiekcie bilet normalny kosztuje 30 zł, ulgowy 25 zł, dzieci do lat siedmiu wchodzą za darmo. Bilet rodzinny (pakiet 2+2 lub 2+3) to 84 zł. Ceny są takie same jak rok temu.
W drugim obiekcie zapłacimy 29 zł za bilety normalne (4 zł więcej niż rok temu), a 22 zł za ulgowe. Rodzina 2+2 płaci 65 zł. Bilet na wystawę główną upoważnia również do wstępu na ekspozycję dla dzieci. Jest to specjalna przestrzeń przeznaczona dla najmłodszych poniżej 12. roku życia pt. "Podróż w czasie" (wystawa główna ze względu na prezentowane brutalne treści rekomendowana jest dla dzieci powyżej 12. roku życia).
Dodatkowe wydatki w Trójmieście
Cen jedzenia nie będziemy szacować, ponieważ w trójmiejskich restauracjach zjemy zarówno pizzę za 15 zł, jak i zupę za 40 zł - rozrzut jest ogromny, jak w większości dużych miast w Polsce. Stałym punktem podczas wakacji z dziećmi jest natomiast z pewnością wizyta w lodziarni i w punkcie z goframi. Gałka lodów w tym roku kosztuje średnio 8 zł, więc jeśli cała rodzina ma ochotę zjeść pod dwie kulki, wydamy 64 zł. Z kolei gofry z bitą śmietaną i owocami to koszt od 20 do 25 zł, więc cała rodzina może na taki przysmak wydać jednorazowo nawet 100 zł.
Na co starczy 1000 zł w Trójmieście?
Podsumowując, 1000 zł starczy nam w Trójmieście na jedną noc w hotelu ze śniadaniem, ale jeśli nie przeszkadzają nam skromniejsze warunki i trochę gorsza lokalizacja, za tę kwotę możemy spędzić nad Zatoką Gdańską nawet sześć nocy.
Jeśli chodzi o atrakcje, 1000 zł to całodzienna wycieczka katamaranem do Przekopu Mierzei Wiślanej i porcja gofrów dla całej rodziny.
"Tysiak" starczy też na zwiedzanie atrakcji Gdyni (Dar Pomorza, ORP Błyskawica i Akwarium Gdyńskie), wstęp na molo i wyprawę z Sopotu na Półwysep Helski oraz wizytę w Europejskim Centrum Solidarności i wstęp na wieżę Bazyliki Mariackiej.
Jeśli zrezygnujemy z płatnych atrakcji w Gdyni, 1000 zł wydamy na wyprawę na Półwysep Helski, rejs galeonem na Westerplatte, wizytę w Europejskim Centrum Solidarności i przejażdżkę AmberSky.
Bez wyprawy na półwysep, 1000 zł starczy nam na wszystkie wymienione atrakcje Gdyni, Sopotu i Gdańska, poza rejsem do przekopu Mierzei Wiślanej. Z budżetu zostanie nam wówczas 220 zł - na podwójną wizytę w lodziarni i jedną wyprawę na gofry.