Miasta8 najgorszych atrakcji Europy

8 najgorszych atrakcji Europy

8 najgorszych atrakcji Europy
Źródło zdjęć: © © Beboy - Fotolia.com

Czytając przewodniki wybieramy atrakcje i zakątki, które uważamy za konieczne do zobaczenia. Czasami jednak po przybyciu na miejsce okazuje się, że dane miejsce nie jest takie, jak je sobie wyobrażaliśmy i w ogóle nie było warte odwiedzenia. Niestety atrakcje potrafią naprawdę rozczarować. Plujemy sobie w brodę, że zmarnowaliśmy cenny czas, którego na wakacjach jest zawsze za mało. Jakimi zatem miejscami nie warto zawracać sobie głowy? Prześledziliśmy opinie podróżników z całego świata i na ich podstawie postanowiliśmy stworzyć listę europejskich atrakcji, których nie warto odwiedzać. Oto one!

Czytając przewodniki wybieramy atrakcje i zakątki, które uważamy za konieczne do zobaczenia. Czasami jednak po przybyciu na miejsce okazuje się, że dane miejsce nie jest takie, jak je sobie wyobrażaliśmy i w ogóle nie było warte odwiedzenia. Niestety atrakcje potrafią naprawdę rozczarować. Plujemy sobie w brodę, że zmarnowaliśmy cenny czas, którego na wakacjach jest zawsze za mało. Jakimi zatem miejscami nie warto zawracać sobie głowy? Prześledziliśmy opinie podróżników z całego świata i na ich podstawie postanowiliśmy stworzyć listę europejskich atrakcji, których nie warto odwiedzać. Oto one!

pw/if

1 / 8

Zegar Orloj, Praga, Czechy

Obraz
© © Jenifoto - Fotolia.com

Obowiązkowym punktem na liście turystów zwiedzających stolicę Czech jest jeden z najbardziej znanych zegarów w Europie - Orloj w Pradze. Składa się on z dwóch tarcz - pierwsza wskazuje położenie ciał niebieskich, a druga miesiące. Ponadto, co godzinę odbywa się na nim pokaz ruchomych figur, co sprawia, że wszyscy przechodnie z zaciekawieniem i niecierpliwością wpatrują się w ścianę Ratusza Staromiejskiego czekając na spektakl. - To miejsce jest makabrycznie zatłoczone! Przez 4 dni próbowaliśmy przecisnąć się do Ratusza, ale nic nie zobaczyliśmy. Ludzie z kamerami i aparatami pchają się jak zwierzęta. Jak dla mnie atrakcja totalnie przereklamowana i nie warto marnować na nią zbyt wiele czasu. Jeśli ktoś oczekuje czegoś spektakularnego będzie naprawdę zawiedziony. Mieliśmy zobaczyć astronomiczny zegar, a jedyne co udało się zobaczyć to astronomiczny tłum! - żali się jeden z turystów.

2 / 8

Buckingham Palace, Londyn, Wielka Brytania

Obraz
© © Oleksandr Tkachenko - Fotolia.com

Londyn *to jedna z najciekawszych metropolii Europy. Stolica *Wielkiej Brytaniima tyle do zaoferowania turystom, że nie wiadomo od czego zacząć zwiedzanie. Jest tu tyle ciekawych atrakcji, że naprawdę trudno wytypować te najlepsze. Na pewno żelaznym punktem wszystkich wycieczek jest Buckingham Palace. Dostojna rezydencja brytyjskich królów w obiegowej opinii jest czymś co powinien zobaczyć każdy. Jednak czy aby na pewno? Wielu turystów jest mocno rozczarowana widokiem największego na świecie pałacu królewskiego. - Wielka, rzeźbiona brama, za nią szary, smutny budynek przed którym nieruchomo stoją biedni gwardziści. Niestety wnętrze jest równie rozczarowujące. Nie dość, że pałac pęka w szwach od turystów, to na dodatek nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Trzeba pamiętać, że nie ma tu toalet. Na dodatek nie można w środku robić zdjęć, a zwiedzający są dosłownie przepędzani przez
kolejne sale. Najładniejszą częścią wycieczki są ogrody królewskie. 28 funtów od osoby (ok. 140 złotych) to zbyt wygórowana cena za takie zwiedzanie! - komentuje jeden z turystów.

3 / 8

Pałac Królewski, Madryt, Hiszpania

Obraz
© © Aleksandrs Kosarevs - Fotolia.com

Z Londynu przenosimy się do Madrytu i tamtejszego Pałacu Królewskiego. Opinie na jego temat są równie niepochlebne, jak w przypadku Buckingham Palace.
- Uwielbiam zamki i pałace, jednak wizytę w Palacio Real de Madrid *uważam za zmarnowanie czasu. Wstęp kosztował nas około 12 euro za osobę. Wycieczka dosłownie składała się z przejścia przez kilka pokoi, w których trudno dostrzec ślady dawnej świetności. Widziałem jedną dużą jadalnię i kilka kanap - to wszystko. Myślałem, że zwiedzanie będzie lepszym doświadczeniem, ale po 30 minutach cieszyłem się, że stamtąd wyszedłem i mogłem podziwiać resztę *Madrytu - podsumowuje turysta.

4 / 8

Koloseum, Rzym, Włochy

Obraz
© © Pablo Debat - Fotolia.com

Rzym *to miejsce magiczne - miasto może poszczycić się wieloma atrakcjami, które dosłownie zapierają dech w piersiach. Atrakcją, która znajduje się na liście każdego podróżnika odwiedzającego po raz pierwszy *Rzym jest oczywiście Koloseum. Niestety większość turystów jest mocno zawiedziona najbardziej znanym i rozpoznawalnym amfiteatrem świata. - Koloseum to koszmarne miejsce. Najpierw trzeba stać w kilometrowej kolejce do kas, potem, jeśli odwiedzamy Rzym latem - smażymy się na przysłowiowej patelni. Jednak największą tragedią jest próba wydostania się na zewnątrz. Strzałki umieszczone na ścianach przeczą same sobie, nie ma dodatkowych wyjść ewakuacyjnych, a uzyskanie informacji od obsługi graniczy z cudem. Stanowczo odradzam! - przestrzega jedna z polskich turystek.

5 / 8

Krzywa Wieża, Piza, Włochy

Obraz
© © MasterLu - Fotolia.com

Skoro już jesteśmy we Włoszech *nie możemy pominąć jednej z najbardziej znanych budowli świata - *Krzywej Wieży w Pizie, rocznie odwiedzanej przez około 10 milionów turystów. Każdy, kto tu przyjeżdża chce sobie strzelić śmieszną "fotkę", na której udaje, że podtrzymuje odchyloną od pionu budowlę. Setki tłoczących się pod zabytkiem podróżnych odbierają magię tej budowli. - Jest to najbardziej przereklamowane miejsce we Włoszech. Przyjechałem tu na godzinę, tylko po to żeby zobaczyć wieżę i nie mogłem znieść każdej minuty, którą tu spędziłem. Pośród podróżnych w głupich pozach krążą agresywni Cygani, którzy wypatrują "świeżych" turystów. Samo miasto jest bardzo brudne i zaniedbane. Nie trać czasu na przyjazd tutaj, chyba, że już naprawdę nie masz nic innego do roboty we *Włoszech *- ostrzega jeden z turystów.

6 / 8

Luwr, Paryż, Francja

Obraz
© © salparadis - Fotolia.com

Paryż to od lat najchętniej odwiedzane miasto Europy. Lista miejsc do zobaczenia tutaj jest naprawdę długa. Jednym z najliczniej odwiedzanych jest Luwr, który znalazł się na szczycie rankingu najchętniej odwiedzanych muzeów świata w 2012 roku. Zwiedzających było aż 9,7 miliona, czyli o milion więcej niż w roku poprzednim. Jednak, by zobaczyć zbiory Luwru ze słynnym obrazem Mona Lisy Leonarda da Vinci trzeba przejść prawdziwą gehennę. - Kilometrowe kolejki, kieszonkowcy, ścisk. Przy największych dziełach, przykładowo przy obrazie Mona Lisy dosłownie kłębią się tłumy, przez co nie można zobaczyć czegokolwiek. To po prostu aż niewiarygodne! Myślę, że trzeba ustanowić godzinowy limit osób, które mogą wejść do muzeum. Zero radości ze zwiedzania, tylko prawdziwa udręka - żali się jeden z turystów.

7 / 8

Grand Bazaar, Stambuł, Turcja

Obraz
© © MasterLu - Fotolia.com

Grzechem jest być w Stambule i nie wstąpić na Grand Bazaar, czyli największe orientalne targowisko na świecie - taki opis przeczytamy praktycznie w każdym przewodniku. To 4 tys. sklepów pod jednym dachem, które rocznie odwiedza 15 milionów turystów z całego świata. Jednak spacer tutejszymi alejkami w niczym nie przypomina spokojnych zakupów na innych europejskich targach. - To miejsce dla osób o stalowych nerwach. Nieustanne pytania, zaczepianie, tłumy i wciskanie najróżniejszych towarów doprowadzało mnie do szału. Na dodatek nie było tu nic ciekawego - masa podróbek i nic więcej. Lepiej nie tracić czasu na tę masówkę i odwiedzić targ przy Błękitnym Meczecie - uważa jedna z turystek.

8 / 8

Pałac Knossos, Kreta, Grecja

Obraz
© © Panos - Fotolia.com

Grecja *jest popularna wśród polskich turystów. Wielu Polaków wybiera *Kretę, jako cel swojego wypoczynku i zadaje sobie pytanie co warto tu zobaczyć. Fora internetowe pękają w szwach od dobrych rad innych podróżnych. Na liście popularnych miejsc są oczywiście ruiny pałacu minojskiego w Knossos na Krecie. Zdania na temat tej atrakcji są podzielone, jednak wielu rodaków uważa, że Knossos nie ma tak naprawdę wiele do zaoferowania. - Wizyta tutaj była stratą czasu. Kolejki do kas, poszczególnych stanowisk i eksponatów. Zwiedzanie bez przewodnika nie ma sensu, z przewodnikiem też nie, bo powolne oprowadzanie w upalny dzień to prawdziwy koszmar. Wycieczki tłoczą się jedna przy drugiej. Słońce prażyło tak, że w tłumie nie dało się wytrzymać. Niektórzy nawet mdleli. Przy wyjściu słychać z ust wielu Polaków "no dobra, odhaczone, teraz możemy zrobić coś fajnego!". Chyba nie o to chodzi w zwiedzaniu takich miejsc - ocenia jedna z turystek.

pw/if

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)