9-latek wskoczył na taśmę do bagażu. Zniknął wraz z walizkami
Każdy rodzic wie, że poruszająca się taśma bagażowa dla dzieci stanowi atrakcję i wzbudza chęć wskoczenia na nią. 9-latek z USA postanowił pójść o krok dalej - po prostu na nią wszedł i pojechał na drugą stronę, do pomieszczenia, z którego bagaże zabierane są do samolotu. Do sieci trafiło nagranie z lotniska Minneapolis-St. Paul International Airport.
Chłopiec wszedł na taśmę bagażową na lotnisku
Ok. 20-osobowa grupa nadawała swoje bagaże na lotnisku Minneapolis-St. Paul International Airport, gdy 9-latek, niezauważony, przedostał się na drugą stronę systemu do transportu bagażu.
Chłopiec zniknął na taśmie do bagażu
Jak podaje rzecznik lotniska, chłopiec przebywał tam nie więcej niż 5 minut. Rodzina szybko zdała sobie sprawę z tego, co się wydarzyło i policja lotniskowa ruszyła do akcji.
Rzecznik określił sytuację jako "małą przygodę" dla chłopca, jednak w mediach trwa dyskusja na temat bezpieczeństwa na amerykańskim lotnisku. Skoro 9-latek może niezauważony przedostać się do niedostępnej strefy, może to także zrobić ktoś inny - bardziej niebezpieczny.
Do sieci trafiło wideo, na którym widać, jak chłopiec bawi się na taśmie do bagażu, kręcone prawdopodobnie przez kogoś znajomego.
Nie widać na nim, żeby zniknął - po krótkiej jeździe taśmą, wychodzi zaraz z powrotem. Wygląda więc na to, że chłopak bawił się w ten sposób za przyzwoleniem kogoś innego. W pewnym momencie zabawa widocznie wymknęła się spod kontroli i chłopak przejechał na drugą stronę.
Źródło: StarTribune.com
