Amsterdam walczy z turystami. Wprowadza dla nich ograniczenia
Dla wielu osób główną atrakcją w Amsterdamie jest dzielnica czerwonych latarni, gdzie liczba miejsc świadczenia usług erotycznych jest ogromna. Jednak władze miasta postanowiły wprowadzić ograniczenia dla turystów.
Dzielnica czerwonych latarni należy do największych atrakcji Amsterdamu, ku zmartwieniu władz miasta, które najchętniej by ten handel zlikwidowały. Kobiety w oknach oferujące usługi seksualne przyciągają nie tylko klientów, ale też ciekawskich turystów, którzy chcą zobaczyć na własne oczy to, co w ich krajach jest często zabronione.
Władze Amsterdamu mają tego dosyć, że turyści przyjeżdżają do stolicy Holandii w wielu przypadkach głównie po to, by odwiedzić rozsławioną dzielnicę. Dlatego postanowiły wprowadzić zakaz, póki co, dla zorganizowanych wycieczek. Jako powód podają, że pracownicy domów publicznych czują się jak atrakcja, a nie powinno tak być.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Uważamy, że nie jest to zbyt stosowne, aby turyści, którzy zwiedzają nasze miasto, skupiali się głównie na osobach świadczących usługi seksualne" - powiedział w rozmowie z CNN burmistrz Amsterdamu, Udo Kocka.
Zobacz także: Koniec dzielnicy czerwonych latarni w Amsterdamie?
Mieszkańcy stolicy Holandii narzekają również na zbyt duży napływ urlopowiczów. W ciągu godziny przez plac Oudekerksplein przewija się nawet 30 zorganizowanych wycieczek. Dlatego ograniczenia mają dotyczyć grup turystów, a nie pojedynczych przyjezdnych. Choć i to się może niebawem zmienić.
Grupy będą mogły liczyć maksymalnie 20 osób. Obowiązkowe będzie również posiadanie formalnych zezwoleń. Zasady te mają wejść w życie 1 stycznia 2020 roku.
Pracownicy seksbiznesu są zadowoleni z takiego rozwiązania. Niedawno została przeprowadzona ankieta, z której wynika, że 80 proc. z nich uważa, że napływ turystów przeszkadza im w prowadzeniu działalności. Z kolei klienci, którzy udają się do domów publicznych, skarżą się na brak dyskrecji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl