Atak zimy w Skandynawii. Uwięzieni przez zamieć nocowali w salonie mebli Ikea
W nocy ze środy na czwartek potężna śnieżyca nawiedziła Danię oraz południowe wybrzeże Szwecji. Zdesperowani mieszkańcy, chroniąc się przed zamiecią nocowali w salonie mebli Ikea.
Intensywne opady śniegu sparaliżowały Jutlandię Północną, region na północy Danii. Przynajmniej 30 osób, w tym ponad 20 pracowników i 6 klientów było zmuszonych szukać schronienia w tamtejszym salonie meblowym Ikea.
Musieli nocować w salonie Ikea: "Była gorąca czekolada, piwo i gry"
- Na szczęście w salonie Ikea nie brakuje łóżek - żartuje szef miejscowego salonu Peter Elmose. - Zdecydowanie jest w czym wybierać - dodaje.
- Poczułam ogromną ulgę, że udało mi się dostać do środka i ogrzać – opowiada w rozmowie z radiem DR Nord Michelle Barrett, która na co dzień pracuje nieopodal salonu meblowego. - Spędziliśmy bardzo miło czas, była gorąca czekolada, piwo, gry i piłka nożna. To na pewno lepsze niż spanie w aucie, ale nie chciałabym już tego powtórzyć – dodaje.
W środę, o godzinie 14:30 wszystkie loty z lotniska Aalborg, największego miasta i zarazem stolicy Jutlandii Północnej, zostały zawieszone. Około 300 pasażerów oczekujących na swój lot było zmuszonych spędzić noc na terenie lotniska.
Atak zimy także w Szwecji
W tym samym czasie zamieć śnieżna nawiedziła również szwedzką Skanię. Ogromne korki na autostradzie zmusiły kierowców pojazdów elektrycznych do porzucania ich na autostradzie.
- Baterie po prostu rozładowały się w trakcie wielogodzinnego oczekiwania w korku - wyjaśnia Mikael Salo, przestawiciel Krajowego Zarządu Dróg i Transportu. - Na pewno usuwanie samochodów blokujących przejazd to spore wyzwanie, szczególnie, że prognozy na najbliższe dni nie są najlepsze - kończy.
Źródło: omni.se
