Bajeczny urlop na Krecie. Warto wybrać się na październikowy urlop
Październikowa słota i niższe temperatury dają się we znaki. Czy w poszukiwaniu niedrogiego miejsca na wakacje warto kierować się tylko do Egiptu czy Tunezji? Niekoniecznie. Świetnym wyborem będzie Kreta, a amatorzy greckich zabytków i ciepłego klimatu będą się tam czuć jak ryba w wodzie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Październik na Krecie to przede wszystkim doskonały czas na podróżowanie po wyspie, zwiedzanie zabytków czy długie spacery przy pogodnej aurze. Nie wyklucza to oczywiście kąpieli oraz opalania, temperatura wciąż pozostaje wysoka, a morze, zwłaszcza przy południowym brzegu wyspy wciąż będzie ciepłe.
Północ-południe na Krecie
Kreta jest wyspą, która łączy w sobie dwa światy. Górskie masywy, przecinające wyspę ze wschodu na zachód skutecznie izolują poszczególne regiony. Masy ciepłego powietrza znad Afryki sprawiają, że południowa część wyspy obfituje zarówno w cyprysy i drzewa oliwne, jak i figowce czy palmy. Charakterystycznym widokiem są tu również plantacje pomarańczy i pędy winorośli. To sprawia, że wyspa wygląda jak ogromny, kwitnący ogród pełen roślin.
Północna część wyspy to natomiast nieco niższe temperatury oraz bardziej wilgotne powietrze. Największe natężenie opadów przypada na koniec roku – listopad i grudzień. Mimo tych różnic temperaturowych, Kreta uznawana jest za jedną z najcieplejszych europejskich wysp.
Złota i różowa wyspa
Osoby, które lubią wylegiwać się na plaży, mogą wybrać się np. na zjawiskową Efalonisi, na której piasek ma charakterystyczną różową barwę, lub Chrissi, zwaną również złotą wyspą. Panuje tam klimat subtropikalny, jest więc nieco cieplej niż na samej Krecie. Na wysepkach nie funkcjonuje jednak żaden hotel, znajdzie się tam natomiast kilka lokalnych tawern. Niewielka liczba turystów i skromne zabudowania sprawiają, że zarówno Efalonisi, jak i Chrissi zachowują swoje dziewicze piękno.
Wielkie kurorty i zaciszne zakątki
Kreta to przede wszystkim duże kurorty, kuszące przyjezdnych atrakcyjnymi cenami i przyjazną atmosferą. Chania, Hersonissos czy Heraklion to jedne z najsłynniejszych miasteczek w całej Grecji. Każde z nich kusi unikalnymi zabytkami związanymi z dawną kulturą minojską. Jednym z najważniejszych punktów Heraklionu jest chociażby fontanna Morosini. Osiem kolistych zbiorników, w tym jedna misa spoczywająca na grzbietach czterech kamiennych lwów zachwycają zdobieniami. Ukazane na fontannie sceny przedstawiające postaci z mitów i legend greckich to prawdziwa gratka dla osób, które interesują się grecką mitologią. Dawniej w miejscu lwów stał ogromny posąg Posejdona, boga mórz, jednak zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Osoby, które pragną odrobiny ciszy i prawdziwie pięknych widoków, powinni odwiedzić płaskowyż Lasithi i Dolinę Wiatraków. Niegdyś pełniły one bardzo ważną rolę, cały system dystrybucji wody był bowiem napędzana siłą wiatru. Obecnie stanowią natomiast dopełnienie niesamowitego widoku, jaki rozpościera się z pobliskich terenów. Warto więc wynająć samochód i wybrać się na wschodni skraj wyspy. Po pokonaniu krętej i stromej drogi oczom ukazuje się otoczony wzgórzami i występami skalnymi płaskowyż, pocięty licznymi polami uprawnymi oraz płóciennymi żaglami wiatraków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Wyjątkowy kurort na wyspie tylko dla kobiet
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.