Barcelona. Kobiety mogą pływać topless na publicznych basenach
Czy dyskryminacją jest zmuszanie kobiet do zakrywania piersi na publicznym basenie? Tak uznała grupa aktywistów z Barcelony, którzy zainterweniowali u władz miasta. Udało im się osiągnąć zamierzony cel.
W tej sprawie do tej pory każdy z basenów miejskich miał własne przepisy. Jedne kąpieliska nie ograniczały kobiet zupełnie i pozwalały im chodzić topless do woli, inne zaś zezwalały na to jedynie na terenie solarium. Jednak aktywiści z grupy Mugrons Lliures (z katalońskiego – Wolne Sutki) odkryli pewne nieścisłości w miejskim prawie.
Z ich analizy jasno wyniknęło, że prawo w żaden sposób nie zakazuje kąpieli w samych kąpielówkach, a więc dozwolone jest pływanie toples. Tym samym aktywiści zauważyli też, że nakaz zakrywania piersi przez kobiety jest jawną dyskryminacją.
Do tego stwierdzenia przychyliło się również biuro ds. niedyskryminacji, będące organem przy radzie miasta Barcelony. W przygotowanym raporcie przedstawiciele biura przekonują, że "fakt narzucenia kobietom określonych standardów ubioru oznacza ograniczenie ich wolności wyboru oraz dyskryminację ze względu na płeć".
Jednocześnie wystosowano specjalny apel do wszystkich miejskich pływalni o przestrzeganie istniejących przepisów. Rzeczniczka prasowa rady miasta przyznała w rozmowie z CNN, że tego typu inicjatywy nie są w Barcelonie niczym nowym. Dodała także: "Nie istniała do tej pory żadna miejska zasada określająca jak ludzie mają być ubrani przebywając na basenach, ale dyskryminacja ze względu na płeć jest rzeczą, z którą mocno walczymy".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Aktywiści z Mugrons Lliures, ciesząc się z decyzji władz miejskich, napisali na twitterze: "W końcu Barcelona jest bardziej równa i wolna!" Jednocześnie planują drożenie regulacji pozwalających na pływanie i opalanie toples w całym kraju.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl