Barcelona przejmuje pustostany. Na początek te należące do banków

Barcelona podejmuje radykalne kroki w walce z kryzysem mieszkaniowym. Na pierwszy ogień idą pustostany należące do wielkich przedsiębiorstw. Jeśli nie zostają wynajęte, miasto przejmie nad nimi kontrolę i zamieni je w mieszkania komunalne.

Barcelona robi porządek z pustostanamiBarcelona robi porządek z pustostanami
Źródło zdjęć: © 123RF
Aleksandra Kisiel

Barcelona od lat zmaga się z kryzysem mieszkaniowym. Rosnące ceny najmu, przejmowanie kolejnych mieszkań pod najem krótkoterminowy (np. Airbnb), masowe przejmowanie nieruchomości przez banki od kredytobiorców, którzy po kryzysie w 2008 roku nie byli w stanie spłacać zobowiązań, sprawiły, że centrum miasta zaczęło pustoszeć, a biedniejsi mieszkańcy zaczęli być wypychani na przedmieścia.

Barcelona do banków: wynajmijcie mieszkania, bo zrobimy to za was

Już od 2016 roku katalońskie prawo dopuszcza przejęcie przez miasto nieruchomości, które stały puste przez co najmniej dwa lata. Pozyskane w ten sposób mieszkania miasto może wynająć potrzebującym lokatorom za połowę rynkowego czynszu, podpisując umowę na 4 do 10 lat.

Pandemia koronawirusa i postępujący kryzys mieszkaniowy sprawiły, że władze Barcelony postanowiły skorzystać z przysługującego im prawa. W tym tygodniu wystosowano zawiadomienia do 14 firm (bo prawo dotyczy tylko mieszkań, których właścicielami są firmy i które to firmy zarządzają kilkoma nieruchomościami), które są właścicielami 194 mieszkań.

W treści poinformowano właścicieli - największy z nich to państwowy bank SAREB - o konieczności jak najszybszego wynajęcia mieszkań. W przeciwnym razie urzędnicy miejscy sami znajdą lokatorów lub wręcz dojdzie do przymusowej sprzedaży mieszkań, za połowę ich rynkowej wartości - takie rozwiązanie również jest dopuszczalne, w przypadku mieszkań, które stoją puste co najmniej przez 2 lata.

Co mają na celu te dość radykalne kroki? Zmuszenie wielkich przedsiębiorstw do wprowadzenia nieruchomości do obrotu i stopniowe zmniejszanie skali kryzysu mieszkaniowego. Banki, do których należy znakomita większość barcelońskich pustostanów, zamiast wynajmować mieszkania, czekają na wzrost cen w danej okolicy, tym samym aktywnie przyczyniając się do ich gentryfikacji.

Władze Barcelony, przede wszystkim ze względu na pandemię i lecące na łeb na szyję zyski z turystyki, nie mogą pozwolić dłużej na taką sytuację. Lucia Martín, odpowiedzialna za politykę mieszkaniową w barcelońskim ratuszu zaznaczyła, że nie zależy jej na przymusowej sprzedaży mieszkań, jedynie na tym, aby właściciele znaleźli najemców. "Jeśli się na to nie zgodzą, uruchomimy procedury i włączymy te lokale do użytkowania, jako mieszkania komunalne", zaznaczyła w rozmowie z hiszpańskimi mediami.

Hiszpania. Teraz to inny świat. Polka z Barcelony: czuję się jak w filmie science fiction

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty