Bezpieczny fotel. Gdzie usiąść w samolocie, autokarze i pociągu
Wszystkie siedzenia są tak samo bezpieczne pod warunkiem, że mamy zapięte pasy? A może istnieją miejsca, które w razie awarii lub nieszczęśliwego wypadku stwarzają największe szanse? Statystyki nie pozostawiają wątpliwości.
Samolot – usiądź w pobliżu ogona
Specjaliści twierdzą, że w podróży samolotem najbardziej niebezpieczna jest… droga na lotnisko. Dane publikowane regularnie m.in. przez IATA (Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych) jednoznacznie wskazują, że samolot to forma transportu stwarzająca najmniejsze zagrożenie dla pasażerów. Mimo to wiele osób wciąż boi się latać. No bo w razie ewentualnych problemów wszystkich na pokładzie "czeka ten sam los". Cóż, nie można nie przyznać im odrobiny racji. W samolocie nie ma bowiem czegoś takiego jak fotel dający gwarancję przetrwania w razie nieszczęśliwego wypadku.
Statystycznie jednak pewne miejsca są bezpieczniejsze od innych. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez serwis Popular Mechanics, siedzenia z tyłu maszyny mają pod tym względem przewagę nad fotelami z przodu. Analiza wszystkich katastrof lotniczych w USA począwszy od 1971 r. wykazała, że pasażerowie siedzący w pobliżu ogona samolotu mieli 69 proc. na przeżycie wypadku. Natomiast szanse podróżnych, którzy zajęli miejsca z przodu, wynosiły 49 proc.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Do podobnych wniosków doszli eksperci, którzy na zlecenie tygodnika "Time" zbadali 17 katastrof lotniczych w ostatnich 2 dekadach. Z ich analizy również wyszło na to, że pasażerowie klasy biznes pod względem bezpieczeństwa nie są w najbardziej luksusowej sytuacji. Jeśli więc od czasu do czasu dopada cię stres przed lataniem, kupując bilet, zarezerwuj miejsce jak najbliżej ogona. Pewniej możesz się też poczuć, wybierając fotel tuż przy wyjściu ewakuacyjnym. Jak przekonują bowiem naukowcy z Uniwersytetu w Greenwich, osoby, którym udało się zająć te właśnie siedzenia, w razie wypadku jako pierwsi opuszczą maszynę.
Zobacz też: Jak prawidłowo przewozić dzieci w samochodzie?
Pociąg – wybierz środek
Badania opublikowane w magazynie naukowym "Research in Transportation Economics" wskazują, że w pociągu najbezpieczniejsze są miejsca w wagonach środkowych. Zarówno w przypadku wykolejenia jak i kolizji czołowej. Po przeanalizowaniu statystyk eksperci podpowiadają również, że najlepiej wybierać fotele bliżej korytarza niż okna. A to ze względu na odłamki szkła, które w przypadku stłuczenia szyb mogą spowodować dodatkowe obrażenia wśród najbliżej siedzących.
A teraz dwie wiadomości, które nie ucieszą fanów wagonów restauracyjnych oraz pasażerów, którzy źle znoszą jazdę tyłem. Eksperci zalecają ograniczanie przesiadywania w wagonie barowym, ponieważ stoliki i inne elementy wyposażenia stwarzają dodatkowe ryzyko w razie wypadku. Specjaliści przekonują też, że lepiej wybierać siedzenia ustawione w kierunku jazdy, bo w przypadku nagłego hamowania w mniejszym stopniu narażają podróżnych na wyrzucenie do przodu.
Autokar – postaw na prawo
Badania ruchu drogowego wykazują, że w autokarze najwięcej niebezpieczeństw czeka na osoby siedzące w dwóch pierwszych rzędach oraz na samym tyle (ze względu na możliwość zderzenia z przedmiotami, które mogą wpaść przez duże szyby). Najwięcej szans na wyjście z kolizji bez szwanku mają osoby na fotelach "od przejścia". Tak jak w przypadku pociągu, sąsiedztwo okna może narażać pasażerów na dodatkowe obrażenia.
Przyjmuje się też, że w krajach, w których obowiązuje ruch prawostronny lepiej wybierać fotele z prawej strony pojazdu – są w największym stopniu oddalone od ruchu na jezdni.