Bory Tucholskie i okolice. Przyrodniczy skarb Polski

Bory Tucholskie i okolice to idealne miejsce do aktywnego wypoczynku. Jeziora i rzeki zachęcają do spływów kajakowych, a leśne ścieżki do malowniczych spacerów. Po małych poszukiwaniach uda się też znaleźć ważne miejsca o znaczeniu historycznym. No to w drogę!

Zobacz też: Dwa błędy, które popełniamy w czasie wakacyjnych podróży

Wycieczkę zaczynamy od Parku Narodowego Bory Tucholskie, czyli jednego z 23 parków narodowych na terenie Polski. Został założony w 1996 r. Jego powierzchnia wynosi ok. 46,13 km kw., a otuliny ok. 129,8 km kw.

Park Narodowy Bory Tucholskie to jedna z najważniejszych atrakcji przyrodniczych Pomorza. W logo parku można dostrzec głuszca. Niestety, w rzeczywistości go nie zobaczymy. W 1975 r. w okolicach miejscowości Laska odstrzelono prawdopodobnie ostatniego przedstawiciela tego gatunku.

Jednorazowy normalny bilet wstępu do parku kosztuje 6 zł, a ulgowy dla uczniów, studentów, emerytów, rencistów i osób z niepełnosprawnościami 3 zł.

Z pewnością warto wybrać się na spacer lub przejażdżkę rowerową wyznaczonymi ścieżkami. Nie można też przegapić punktu widokowego na Jeziorze Charzykowskim. Jak czytamy na stronie internetowej parku, w pobliżu można zobaczyć tzw. Wyspę Miłości dla Początkujących. Dawniej działała tam kawiarnia, a także organizowano zabawy taneczne i ogniska. Wszystko to przyciągało zakochanych. Niestety, podczas II wojny światowej w czasie rejsów utonęły dwie osoby. Kawiarnię zamknięto i nie ma już po niej śladu. Widać natomiast dwa leje po bombach zrzuconych na wyspę.

Warto rozważyć też spływ kajakowy rzeką Brdą nazywaną czasem "królową borowiackich rzek". Jeden z najpiękniejszych szlaków wodnych robi wrażenie. Przebiega przez urokliwe jeziora, np. Szczytno, Charzykowskie, Długie, Łąckie. Ciekawy fragment prowadzi właśnie przez Bory Tucholskie.

Nazwa borów pochodzi od miasta Tuchola, które liczy ponad 13 tys. mieszkańców i stanowi nieformalną stolicę Borów Tucholskich. Podczas spaceru po Tucholi warto zobaczyć m.in. stare miasto, fragmenty murów miejskich, stary dworzec kolejowy, dom młynarza czy liczne kapliczki. Wielbiciele przyrody mogą pójść do Muzeum Borów Tucholskich z wystawami historycznymi, etnograficznymi i zoologiczno-botanicznymi.

Co ciekawe, to właśnie z Tucholi pochodziły słynne dwa "nagie miecze", które wielki mistrz krzyżacki Ulrich von Jungingen "podarował" pod Grunwaldem polskiemu królowi Władysławowi Jagielle.

Chętni mogą wyruszyć na jednodniową wycieczkę również do Chojnic, oferujących kilka zabytków. Na szczególną uwagę zasługują m.in. bazylika Ścięcia św. Jana Chrzciciela, kościół Zwiastowania NMP, średniowieczne mury miejskie i baszty, a także ratusz.

Na miłośników poznawania przeszłości czeka też zamek krzyżacki w Człuchowie. W gotyckiej twierdzy z 1395 roku rezydował m.in. Konrad von Wallenrode i Ulrich von Jungingen. Do naszych czasów przetrwały fragmenty murów obronnych i wieża główna.

Czytaj także: Niezwykłe atrakcje Dolnego Śląska. Nie można ich przegapić

Obecnie w zamku mieści się Muzeum Regionalne w Człuchowie ze zbiorami dotyczącymi historii miasta i twierdzy oraz lokalnej kultury. Bilet normalny kosztuje 15 zł, a ulgowy dla uczniów, studentów, emerytów, rencistów, osób z niepełnosprawnościami 10 zł. We wtorki wstęp na wystawy stałe jest bezpłatny (poza wieżą widokową).

Od 1 maja do 30 września obiekt jest czynny od wtorku do niedzieli od godz. 10 do godz. 18, a w poniedziałki pozostaje zamknięty.