Chcieli wystawić na aukcję ludzkie czaszki. Wielkie oburzenie w środowisku

Brytyjski dom aukcyjny został zmuszony do wycofania ze sprzedaży szczątków ludzkich, w tym czaszek i zmumifikowanych głów przedstawicieli rdzennych ludów z różnych części świata - podała w środę stacja BBC.

Dom aukcyjny musiał wycofać się z pomysłu sprzedaży czaszekDom aukcyjny musiał wycofać się z pomysłu sprzedaży czaszek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  KASW

Wśród przedmiotów początkowo wystawionych na sprzedaż przez dom aukcyjny The Swan z Tetsworth w hrabstwie Oxfordshire znalazły się zmumifikowane, skurczone głowy ludu Jivaro z Ameryki Południowej, czaszki ludu Ekoi z Afryki Zachodniej oraz XIX-wieczna czaszka z rogami ludu Naga z Indii i Birmy.

Ostra krytyka pomysłu sprzedaży czaszek

Dom aukcyjny usunął te przedmioty z planowanej sprzedaży po potępieniu ze strony Forum na rzecz Pojednania Naga (FNR), które wezwało do ich zwrotu. Wystawienie ich na sprzedaż skrytykowała również dyrektorka Pitt Rivers Museum w Oksfordzie.

Ludzkie szczątki, w tym zmumifikowane skurczone głowy, zostały usunięte z wystawy w Pitt Rivers Museum w 2020 r. w ramach "procesu dekolonizacji". Muzeum, założone w 1884 r. i skupiające się na antropologii, etnologii i archeologii, prowadzi dialog z wieloma grupami rdzennych mieszkańców na temat przyszłości przedmiotów przechowywanych w jego kolekcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Łotewski Sopot zachwyca. Po sezonie także nie traci uroku

Etycznie problematyczna

Dyrektorka muzeum Laura Van Broekhoven powiedziała stacji BBC, że była oburzona planowaną aukcją, gdyż sprzedaż szczątków ludzkich byłaby "etycznie naprawdę problematyczna" dla wielu społeczności na całym świecie, ale przyjmuje z zadowoleniem decyzję o wycofaniu przedmiotów ze sprzedaży.

- Fakt, że te przedmioty zostały zabrane, jest naprawdę bolesny, a fakt, że zostały one wystawione na sprzedaż, świadczy naprawdę o lekceważeniu i bezmyślności. Jesteśmy świadomi, że szczątki zostały zebrane w XIX i XX w., ale wystawienie ich na sprzedaż w 2024 roku było szokujące - oceniła.

Jivaro to grupa plemion indiańskich żyjących w Ekwadorze oraz północno-wschodnim Peru. Słynni łowcy głów, znani z techniki preparowania ich do rozmiarów owocu pomarańczy (tzw. tsantsa, których posiadanie daje zgodnie z wierzeniami Jivaro nadnaturalną siłę). W plemionach tych żyje obecnie około 20 tys. osób.

Z kolei Naga to określenie ludów zamieszkujących w północno-wschodnich Indiach i na pograniczu Birmy. Ludy te posługują się aż 25 językami. Wśród nich są wojownicze plemiona znane z trzymania na pamiątkę głów zabitych przez siebie wrogów.

Źródło: PAP, Poznaj Świat

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty