Chwile grozy w cyrku. Na widowni wybuchła panika
Chwile grozy przeżyli widzowie jednego z cyrków we Włoszech. Lwy zbuntowały się przeciwko treserowi i naruszyły drzwi klatki. Wybuchła panika.
Podczas świątecznego spektaklu w cyrku koło Neapolu lwy zbuntowały się przeciwko swojemu treserowi, który zaczął je uderzać deskami. Jedno ze zwierząt naruszyło drzwiczki klatki, co wywołało wybuch paniki wśród widzów. Nagranie tych scen opublikował w środę dziennik "La Stampa".
Treser bił lwy
Do tego zdarzenia doszło w cyrku w miejscowości Licola na południu Włoch. W czasie spektaklu zdumieni widzowie zobaczyli, że treser bije lwy, które nie chciały wykonywać jego poleceń. W klatce zapanował chaos, a jeden z lwów wpadł na drzwiczki, które zaczęły się kołysać.
Widzowie w obawie, że otworzą się i lwy uciekną, zerwali się z miejsc. Wybuchła panika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Włoski dziennik podał, że to, co stało się w cyrku, wywołało oburzenie. Pojawiły się zarzuty narażenia widzów na niebezpieczeństwo oraz maltretowania zwierząt.
Kierownictwo cyrku zaprzecza
Kierownictwo cyrku odpiera zarzuty twierdząc, że doszło do bójki dwóch lwów o samicę.
Sprawą tych wydarzeń zajął się polityk partii Sojusz Zielonych i Lewicy Francesco Borrelli z Neapolu oraz obrońca praw zwierząt Enrico Rizzi.
Zapowiedziano protest przed cyrkiem.