Ciocia Ayşe - 60-letnia turystka nowym hitem sieci

Chustka na głowie, spódnica do kostek, kamizelka i rumiane poliki. Ta kobieta nie wybiera się na emeryturę. 60-letnia Ayşe Kurucu uwielbia podróże i choć sama twierdzi, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, to internauci ją pokochali.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Ilona Raczyńska

Pochodząca z Turcji Ayşe Kurucu zaczęła podróżować 10 lat temu, kiedy rozwiodła się z mężem. W tym czasie odwiedziła ok. 25 krajów. Była w miejscach, o których wielu może tylko pomarzyć, m.in.: we Francji, Włoszech, Bośni i Hercegowinie i Indiach. O 60-latce zrobiło się głośno dzięki aparatowi fotograficznemu, który zgubiła w trakcie ostatniej wycieczki, a właściwie dzięki parze, która go znalazła i zaczęła szukać podróżniczki by oddać jej zgubę.

Ayşe Kurucu zostawiła aparat w samochodzie Tülin Tezel i Emre Öztemel - pary, która podwoziła ją podczas jednej z podróży. Pochodzące ze Stambułu małżeństwo zabrało kobietę, bo miała wtedy problem z poruszaniem się ze względu kłopoty z kolanami. Podróżowali z tureckiej prowincji Rize do Gruzji i dopiero długo po tym, gdy Ayşe wysiadła, zauważyli aparat. Nie wiedzieli, jak odnaleźć podróżniczkę, ale z pomocą przyszły media społecznościowe.

Obraz
© Facebook.com

Tülin Tezel i Emre opublikowali w sieci krótki apel i zdjęcia prezentujące kobietę na tle Wieży Eiffla czy Tadź Mahal. Internauci błyskawicznie podjęli wyzwanie i nawet nadali podróżniczce ksywkę - “Ayşe Teyze” - ciocia Ayşe. W końcu kobietę odnaleziono w prowoncji Izmir nad Morzem Egejskim. Małżeństwo Öztemel spotkało się z nią i oddali jej drogocenny skarb. Oczywiście towarzyszyły im lokalne media.

- Byłam bardzo zła, kiedy zorientowałam się, że zgubiłam aparat - mówi kobieta. - Oczywiście mogłam kupić nowy, ale nic nie zrekompensowałoby mi utraconych zdjęć z 10 lat podróżowania. Były dla mnie bardzo ważne, ale nie miałam ich nigdzie zapisanych ani wywołanych. Oddaliście mi cały świat - powiedziała do pary, która zwróciła aparat.

Obraz
© Facebook.com

Zanim odnaleziono Ayşe, w mediach społecznościowych pojawiały się insynuacje, że jej zdjęcia to fejki. - Dlaczego ludzie myślą, że starsza kobieta podróżująca po świecie to coś dziwnego? - odniosła się do zarzutów. - Gospodyni domowa w średnim wieku też może kochać podróże - podsumowała.

Wybrane dla Ciebie
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Alert na rajskich wyspach. Zbliżają się potężne sztormy
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Turystka zniszczyła pokój w Chinach. Zapłaciła wysoką karę
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Autokar runął w przepaść. W Peru zginęło co najmniej 37 osób
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Pszczoła z "diabelskimi rogami". Niezwykłe odkrycie w Australii
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Statek zatonął u wybrzeży Dominikany. Wszyscy pasażerowie musieli skoczyć do wody
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Zakleszczył się w jaskini. Z pomocą ruszyło 23 ratowników
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Tradycja wzbudza kontrowersje. Hiszpańska partia chce wpisania jej na listę UNESCO
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Majorka wprowadza kolejny zakaz. Nowe przepisy mają chronić przyrodę wyspy
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Niepokojące zjawisko w jeziorach Amazonii. Naukowcy alarmują
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Liczby ostro w górę. Coraz więcej Polaków chce spędzać tak święta
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Mieli rozpoznać słynne miejsca. Uczestniczka pomyliła dworzec z kościołem
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"
Polka i Marokańczyk. "Nie było wielbłądów, pustyni ani fatum. Był podryw przez algorytmy"