Corruptour – nietypowy sposób na zwiedzanie Meksyku
Mieszkańcy stolicy Meksyku oraz odwiedzający miasto turyści mogą skorzystać z darmowego autobusu, który zabierze ich w niecodzienną podróż. Trasa wycieczki biegnie po miejscach, które związane są z…korupcją.
Ta niecodzienna atrakcja to połączenie czarnego humoru ze smutną prawdą. Ukazuje zjawisko, które władze w Meksyku próbują skrzętnie ukryć – wszechobecną korupcję.
- Corruptour to projekt na rzecz edukacji obywatelskiej. Wycieczka objeżdża 10 miejsc, które są najbardziej jaskrawymi przykładami korupcji w stolicy. Tam turyści dowiadują się o łapówkarskich praktykach - mówi Tania Sanchez, jedna z pilotek Corruptoura.
Pojazd, który wozi pasażerów, to przerobiony autobus szkolny. „Udekorowany” jest czerwonymi symbolami dolara oraz hasłami krytykującymi naganne poczynania polityków. Zabiera 35 pasażerów, którym przedownicy - poza pokazaniem zabytków - wyjaśniają, z czeka wynika problem korupcji w tym kraju. Zjawisko to jest mocno zakorzenione w kulturze meksykanów i w ostatnich latach przybiera na sile.
Jest tak wiele przypadków korupcji tylko w samej stolicy, że trudno było zdecydować się, które miejsca wybrać – komentuje Emilio Álvarez Icaza z Komisji Praw Człowieka. Przykładowymi atrakcjami są luksusowy „Biały Dom” prezydenta Enrique Peña Nieto oraz kilka budynków rządowych.
Choć wycieczka jest przyjemna, dotyczy poważnego problemu.
- Zachęcamy ludzi do zastanowienia się nad tym, jak mogą zaprotestować przeciw korupcji. Chcemy wzbudzić dyskusję na jej temat – ocenia Tania Sanchez. Dodaje też, że Corruptour ma być przede wszystkim przyjemną przejażdżką.